Przepis wydawał się ciekawy. Zrobiłam. Nie jestem zachwycona smakiem, faktycznie musztarda go popsuła. Nie wiem czy domownicy będą chcieli to jeść.
Szkoda grzybów. Pomysł dobry na przechowywanie grzybów, ale bez musztardy, pomidorów i marchewki. Pozdrawiam
To ciasto to pychota. Polecam!
Alidab, cieszę się, że mimo wszystko Ci smakowała:). Tak więc - załóżmy, że można dodać jeszcze mniej musztardy i wtedy pasta będzie bardziej grzybowa. Dzięki za uwagi odnośnie pasty. Myślę, że zostaną wykorzystane przez kolejnych eksperymentatorów.
vena 1980 -ciesze sie ze spodobała ci sie moja nazwa -taka mi sie skojarzyła kiedy robiłam ta paste.Dzieki za przepis
Kolejne udane grzybobranie, "klasyka grzybowa" zaliczona - pora na nowości...:)))
Zrobiłam tę pastę z trochę większej ilości grzybów, dodałam jednak niewiele ponad połowę musztardy, przecier pomidorowy tak jak w przepisie. Musztarda miała nadać smak tej paście ale.... moim zdaniem musztarda "ukradła " smak grzybów...:)))
I to bezpowrotnie - co nie znaczy, że pasta nie jest smaczna...:))) Ja uwielbiam grzyby i może jestem wyczulona na ich smak a przede wszystkim uważam, że grzyb ma mieć zapach grzyba...
Pastę wykorzystam z całą pewnością (głównie do krokietów, pizzy) ale myślę, że głównie po połączeniu jej z przesmażonymi na maśle pieczarkami. A to kolejne etapy przygotowania:
Dziękuję :-)))
Ewo, już nie trzeba dusić.
Dzisiaj użyłam tej pasty do pizzy, tzn. posmarowałam nią spód - naprawdę dało smaczny efekt!
Po dodaniu grzybów do cebuli i marchwi już wcale nie dusić?
Zrobiłam pastę jest pyszna.Polecam ją wszystkim .Dziękuję za przepis.
Zosiu, cieszę się, że Ci smakuje. Dzięki za pomysł na nazwę. Mam nadzieję, ze się nie pogniewasz, jeśli jej użyję.
Pasta z grzybów ,nazwałabym - "po grecku" zrobiłam tą paste polecam jest super .pozdrawiam
Na zimo też jest dobry. U mnie zawsze znika z kretesem:). Jol, napisz potem, jak smakowało.
Jutro zrobię dla gości, bo wydaje się apetyczny. Tylko czy na zimno też jest smaczny?
Ciekawa pasta z grzybów,napewno wypróbuje -dzieki za przepis pozdrawiam Zosia
Cieszę się, że wszystkim smakowało!