Ciacho jest pyszne, ekspresowo się robi, wyśmienicie smakuje i długo jest świeże. Polecam.
bardzo mi miło! :)
robię je na każdej imprezie i schodzą bardzo szybko
farsz z salami: żółtka, salami, szczypiorek, kapka majonezu żeby się skleiło, sól, papryka ostra
Śliczne, Zrobię na komunię wnuka, Potem dam komentarz
A moje babeczki "wyszly" z foremek i rozlaly sie po blaszce "zapadajac" sie w srodku :( jak wystyglo ciasto bylo smacze,wiec podejrzewam,ze jakby wyszly,to byly by przepyszne.Czy ktos mi moze powiedziec co zrobilam zle????
Aha zapomniałam o żółtym serze - było go dużo.
Dziewczyny zrobiłam to po swojemu i wyszło miodzio. Usmażyłam czerwoną cebulkę z czosnkiem, dodałam drobniutko pokrojoną pierś. W woku odparowałam drobno pokrojone pieczarki i wsypałam zawartość patelni. Do tego sól, pieprz, chilii i kilka łyżek majonezu (oczywiście winiary). Zrobiłam 4 zawijańce. Do tego sałata z ogórkiem, pomidorem i rzodkiewką - sól, ocet balsamiczny i oliwa. Resztę znacie. Komentarz jest zbędny. Pozdrawiam autorkę oryginału i Asię z Piły, która pierwsza zrobiła to danie i sprzedała mi adres strony.
Anuszko - myślę, że akutrat mrożenie warzyw jest dość zdrową metodą ich przechowywania...A smażenie cóż - dzięi temu kotleciki są takie smaczne, a to przecież najważniejsze ;)
Goniu - tak samo jak Ty uważam, że frytki czy ziemniaki są tu już całkowicie niepotrzebne! I cieszę się że danie sie podobało :)
Wlasnie skonczylismy jesc.. i zanim cokolwiek zrobie MUSZE wystawic komentarz... toz to jest NIEBO W GEBIE!!! zajadalismy sie z mezem jak nigdy dotad.. a naprawde kawal wybrednego niejadka;) i dla nadgorliwych zon takich jak ja;) - podawajcie miesko tylko z surowko nie da sie tego przejesc!!!mimo ze my naprawde lubimy zjesc i potrafimy dosc sporo.. fryyteczki pozostaly caleeeeee.. nie naruszone.. dziekuje pieknie za przepis!!:*
Bardzo ciekawy przepis, choć nie powiedziałabym, że taki zdrowy
Warzywa są głęboko mrożone, no i na koniec jeszcze sie je smaży...
super ja dodalam jeszcze w środek troch ananasa-pyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyycha!
Miluniu - bardzo się cieszę :)