Justyna cieszę się że i Tobie smakowaly. Pozdrawiam
dziekuję ;) A ja znów lubie oglądać zdjęcia gdzie w tle sa jakieś kubeczki miseczki itd a jak sama tak poukładam zrobię zdjęcie to mnie sie nie podoba bo jakiś taki chaos jest i zostawiam tylko "szmatki" ;)))
przełożony ;)
no ja mieszkam w bloku wiec u mnie jedynym chłodnym miejscem jest lodówka. Ale jak jak masz jakies inne chlodne to spokojnie może tam stać.
polecam a na święta w sam raz tym bardziej ze można go spokojnie 4 dni przed zrobic ;)
jeszcze raz pieczemy
nie biszkopt jeden i przekrawamy go na pół
ja zostawiłam"solo" ale można też dac polewę. Ja ten sernik przewoziłam kilka godzin w pociągu a wiadomo czasem trafisz na przedział chlodny a czasem ukrop i wolałam nie ryzykować a jak juz dowiozłam to został od razu pokrojony ;))
ja daję różne takie na jakim rosół gotowałam ;) bo wtedy je robię gdyz za gotowanym mięsem nie przepadam ;)
Smosia, ja właśnie miałam tortownicę 24 cm przekroiłam na 4 części bo tak chciałam i dało się wyszły mniej więcej 1 cm blaty, ale spokojnie można przekroić biszkopt tradycyjnie na 3 części ;)
Gosia ja zawsze kroję nożem i biszkopt piekę dzień wcześniej wtedy łatwiej jest kroić
cieszę się że smakowało ;)) pozdrawiam
ja nawet nie pamiętam jaką miałam czy 12 czy 18% to bez różnicy jak nie mamy śmietany można dać jogurt naturalny