Ciasto wygląda świetnie, więc skusiłam się aby je upiec. Niestety chyba nie było mi dane poznać jego smak... Robi się prosto i w miarę szybko, ale samej masy było za dużo. Zalałam po samą górę i... podczas wypiekania wylewało mi się z blaszki:(( Nie wiem dlaczego. Ale jakoś się upiekło, może jak ostygnie to coś jeszcze da się z tego zrobić;-) Teraz tylko został mi piekarnik do skrobania;D
Pozdrawiam
Wyglądają smacznie, napewno wyprubuje;-) Pozdrawiam
Robię podobnie, zazwyczaj najpierw obwijam parówki kawałkiem sera, a potem w cieście. Ale racja... są pyszniutkie;-)
Robię podobne kotleciki (przyrzadzane tak samo jak kopytka i obtaczane w bulce tartej), a sos robię nieco inaczej ale danie ogólnie jest przepyszne. Moim wybrednym chłopcom trudno dogodzić, a tymi placuszkami z sosem bardzo się zajadają;-)
Polecam przepis i pozdrawiam autorkę;-)
A może miała któraś z Pań przyjemność użyć tu żelatyny w płatkach? Czytałam, że jest lepsza (i tylko taką posiadam na stanie), ale są różne opinie co do proporcji z żelatyną w proszku. 1 łyżka = 2 płatki?? Pomóżcie drogie Panie;-)
Pozdrawiam również autorkę;-)
Uwielbiam paste z makreli, ale ja ją robię nieco inaczej. Dodaję ogórki kiszone, szczypiorek zamiast cebuli (lub dodatkowo, zalezy co mam do zużycia), sos robię z majonezu i ketchupu (nie w duzej ilosci żeby nie zrobiła się papka), przyprawiam solą i pieprzem - Polecam jest przesmaczne!! Najlepiej oczywiście smakuje schłodzone ale w naszym domu ani razu nie zdążyła dotrzeć do lodówki;D
Chciałabym upiec to ciasto bo wygląda wyśmienicie, ale tu gdzie mieszkam nie ma mąki ziemniaczanej. Czym mogę ją zastąpić? A czy coś się stanie jak jej nie dodam wcale? Jej zadaniem jest zagęszczenie, a ponoć do tego nadaje się też budyń, ale nie wiem w jakich proporcjach i czy w tym przypadku tez jest słusznym zamiennikiem. Proszę o pomoc... i z góry dziękuję;-)
Wlasnie zrobilam i... juz prawie zjedzona! Wszyscy jedli zachłannie na bezdechu;D hehe
Dziekuje za przepis - to jest to!;-)
Pozdrawiam
Dziś zrobiłam pulpeciki według przepisu. Bardzo smaczne, ale niestety mojemu niejadkowi trudno dogodzić;-(
Skusiłam się i zrobiłam fasolkę wedgług przepisu. Bardzo smaczna, ale ja jednak wole według swojego przepisu z przyrumienioną bułką i z dodatkiem magi;-)
Pozdrawiam