1/2 opakowania ciasta francuskiego w postaci zrolowanego płata(ok. 200-250 g)
około 10-15 dag żółtego sera startego na grubych oczach
jedno jajko rozkłócone widelcem
dowolna przyprawa (np. przyprawa do gyrosa, słodka lub pikantna papryka w proszku, suszony tymianek itp. - może być również sezam lub kminek)
składniki na 8 paluchów
Ciasto francuskie położyć na blacie kuchennym i przekroić na pół. Jedną połowę ciasta posmarować za pomocą pędzelka rozkłóconym jajkiem, posypać dowolną przyprawą, a następnie rozłożyć połowę startego sera i mocno przycisnąć dłońmy ser do ciasta francuskiego. Połowę ciasta posypaną już serem przykryć dugą połową ciasta francuskiego i posmarować je rozkłóconym jajkiem, posypać dowolną przyprawą i przykryć pozostałym serem, a następnie mocno docisnąć wszystko dłońmi (chodzi o to, aby z ciasta francuskiego posmarowanego jajkiem i posypanego przyprawami, a także startego, żółtego sera powstały dwie warsty dociśnięte do siebie). Tak przygotowane ciasto podzielić na osiem identycznych części (długich, wąskich pasków), każdą z nich skręcić, aby powstała spiralka. Paluchy ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i piec w nagrzanym do 200 stopni Celcjusza piekarniku, aby zrobią się rumiane (ok. 15 minut).
NIestey.. nie moge sie pochwalic, ze sprobowalam..<protal> ale moi panowie, zgodnym chorem, powiedzieli:pyszne!!! Pachnialo cudnie :))
Zeby nie kombinowac za zbytnio, jako przyprawa tym razem wystapil pikantny keczup i granulowany czosnek...
W sobote powtorka i tym razem juz sprobuje :))
są bardzo dobre, ja dodałam do sera odrobinę szynki:)))
Świetna i bardzo szybka przekąska do piwa:) U mnie część z papryką i kurkumą, część z ziołami.
Upiekłam dziś te paluchy i...wszystkim smakowały,super przekąska!Część zrobiłam z przyprawą do mięs Knorr,a część z przyprawą gyros.Domownicy uznali,że lepsze są z przyprawą do mięs,jednakże paluchy zniknęły wszystkiePozdrawiam i dziękuję za przepis
paluszki rewelacyjne, wielokrotnie powracam do przepisu
Pyszne i bardzo proste do zrobienia. Smakowały nawet mojemu mężowi, który nie przepada za ciastem francuskim :)