Bardzo mi się podoba i napewno jest pyszne!Krem coś a'la pattisiere -a taki jest o wiele lepszy od zwykłego budyniu
Dzięki za świetny pomysł
Zrobiłam.Jestem naprawdę zachwycona efektem!!!Są przepyszne-właśnie pożarłam kanapeczkę z sałatą ,żółtym serkiem i własnie suszonymi pomidorkami.Świetny smak!
Ps.Ale teraz już wiem czemu suszone pomidorki w sklepie są tak drogie....
z 1.5 kg. pomidorków wyszły mi zaledwie 3(nawet niecałe)małe słoiczki-i to dośc luźno układanych pomidorków....Dałam ten sam czosnek który piekł się w piekarniku i świeżą bazylię.
Dziękuję za przepis!
Mari dziękuję za ten pomysł.Zrobiłam z czekoladą-dałam ją kiedy powidła były już usmażone-na końcu.Miałam zrobić 3-4 słoiczki na próbę-ale wczoraj dorobiłam jeszcze kilka.Pycha!
Jeszcze raz dzięki!!!!
Alu-a ja muszę Ci się podlizać-bo bardzo podobają mi się Twoje przepisy-są rzeczowe i widać ,że wypróbowane i dają pyszne efekty!!!
Mam bardzo dużo z nich skopiowanych i nie zamierzam przestawać kopiować.Proszę o więcej!PozdrawiamPs.z wisienek równiez skorzystam.....
hmmm-chociaz nie-właśnie zajrzałam i informacjii już nie ma-ale Uretana nie ma już na tym świecie.Wydaje mi się ,że chodzi o 15 dag-ale mogę się mylić.....
Katko-zajrzyj w profil Uretana-tam znajdziesz odpowiedź.Pozdrawiam.
wpadły Gosiu i to na dobre!Jesli tak smakują jak wyglądają to już wiem na co wykorzystać pierwsze jagody oprócz pierożków-dziękuję!
Marto-uważaj bo jeszcze skorzystam z zaproszenia -nie byłam jeszcze w tamtych stronach-a okolica podobno piękna.....pozdr.
wreszcie jest!-zapisałam i w ulubionych i w wordzie i jeszcze na pocztę sobie wyślę;)))tylko nie wiem czy w tym roku znajdę gdzieś kurki poza sklepem;(-największa przyjemność nazbierać samemu-tylko te lasy co mi znajome-jakieś takie bezkurkowe i bezrydzowe też;(-a ja te grzybki uwielbiam
-proszę o radę doświadczonych grzybiarzy-jak długo trwa wysyp kurek-tzn do którego miesiąca i w jakich lasach o nie najłatwiej???Dziękuję i pozdrawiam serdecznie!
Brzmi super!Skorzystam napewno-dzięki za przepis
Bardzo lubię tego typu ciacha,a że ostatnio zobaczyłam suszone żurawiny w sklepie postanowiłam spróbować.
Aguś -powiedz mi tylko czy ciasto po nałożeniu na blaszkę ma tendencję do rozpływania się-czy mam zachować większe odstępy?pozdr....
Potwierdzam!Naprawdę warto sprobować- będe często do niej wracać.
Dzięki Till!
No Malbec-widze ,że ,,szalejesz'!
I BARDZO DOBRZE-bo masz wyjątkowe przepisy.Dziękuję i pozdr....
dla mnie to nie ma znaczenia czy ryż na zdjęciu jest rozgotowany czy nie-zdjęcia nie będę jadła
a każdy w swoim domu może się postarać o ugotowanie ryżu wg. swoich upodobań.
Dziękuję za ten przepis Sugar -nie omieszkam spróbować -bo bardzo mi się podoba Twój pomysł
Napchałam się niesamowicie!
Sałatka bardzo smaczna -chociaż ja chyba przegięłam z ilością majonezu;(
Aha i zamiast kapusty pekińskiej była sałata rzymska (tej pierwszej nie miałam a druga akurat wylegiwała się w lodówce)-którą bardzo lubię.
Polecam i dziękuję !