Zrobiłam wczoraj spód w blaszce o wymiarach jak wyżej i wyszedł w sam raz :)
http://www.gotowanie.wkl.pl/artykul.php?id=187 - tu jest instrukcja składania takiej chatki
A na jaką blaszkę jest twój przepis?
Bardzo fajny przepis. Kiedyś już robiłam babkę cytrynową, ale mi nie wyszla. Mam nadzieję, że twoja mi wyjdzie
Dziękuję za miłe komentarze. A co do rozmiaru blaszki, to sama w tym roku będę eksperymentować, bo nie zapisałam sobie na jakiej piekłam w tamtym roku, ale wydaje mi się że 30x25 cm - prostokątna, nie za duża.
Dziękuję za miły komentarz. Ja też bardzą ją lubię. Muszę spróbować ze szczypiorkiem
Nigdy tak wcześnie nie robiłam, ale wydaje mi się, że jeżeli wstawisz go do lodówki, to nic nie powinno się stać. Albo zrób tylko ciasto, a np. w sobotę masę kokosową, bo z nią nie ma dużo roboty. Tylko samo ciasto lepiej szczelnie opatulić ścierką, żeby za bardzo nie zwilgotniało. Jak wytrzyma, to napisz jak smakowało :)
Lepsza jest słodka. Ja daję 12% lub 18%. Zależy jaka jest w sklepie :)
Bardzo fajny pomysł. Na pewno wypróbuję :)
Do ulubionych dodano :)
Dziekuję za komentarz. Wiedziałam, że będzie smakowało
Bardzo proszę:) Osobiście bardziej to ciasto smakuje mi z kremem Karpatka. Życzę udanych wypieków
Przepraszam za małe niedopatrzenie z mojej strony - pieczemy dwa oddzielne takie same ciasta, najlepiej na papierze do pieczenia. Czyli pół porcji ciasta wykładamy na blaszkę, smarujemy "połową" powideł i posypujemy orzechami, a na to połowa ubitych białek. I tak samo pieczemy drugą część ciasta. Wyjdą dwa takie same blaty, które przekładamy kremem.
Ale piękne babeczki. Na pewno wypróbuję twój przepis
Wczoraj zrobiłam twoje muffinki. Są przepyszne. Zresztą uwielbiam wszystko co kokosowe :)