Wypróbowałam Twój przepis, bo faktycznie wydaje się szybki i nie trzeba obgotowywać płatów makaronu. Ja zawsze obgotowywałam. Lasagne udała się, jednak makaron był nieco twardy. Mojej rodzince nie smakował taki makaron.
Chowam pod koc ,żeby "doszedł" tzn zgęstniał i "napił" sie mleka. Wtedy jest o wiele lepszy
Bardzo dobrze zrobiłaś, że z nich skorzystałaś.
To też moje danie z dziciństwa. Zawsze robiła je moja mama, a teraz sama chętnie robię ten ryż moim dzieciom i mężowi, który za nim przepada. Pozdrawiam i zachęcam do wypróbowania
Zrobiłam Twoje bułki. Zmieniłam tylko nadzienie, bo takie resztki miałam w lodówce: pieczarki, ser zółty, kiełbasę podsuszaną, paprykę konserwową, natkę pietruszki, cebulkę. Wszystko pokroiłam w kostkę i zmieszałam. Przyprawiłam wg twojego pomysłu. Zapiekałam w piekarniku 15 minut w 150 stopni na termoobiegu. Bułki szybko zniknęły z talerza. Fajny pomysł na pyszną kolacyjkę.
Jak dla manie bomba. Robiłam je już dwa razy. Moje dzieci miały przy tym dużo zabawy. Przygotowałam im tylko ciasto, a one same układały nadzienie. Prosta i smaczna przekąska, szczególnie dla małych niejadków.
Ciasto zrobiłam z 6 białek, bo tyle mi zostało po zrobieniu pączków. Wykorzystałam blachę 25x25cm. Placek wyrósł ładnie, ale masa mogłaby być gęściejsza, mimo zastosowanie odpowiednich proporcji. Na drugi dzień placek był jeszcze lepszy, ciasto nieco zmiękło, a masa stężała. Przyprawy nadały mu specyficzny smak. Całość polałam roztopioną czekoladą i orzechami.
Fajna sałatka. Zamiast czerwonej papryki dodałam do sałatki posiekany zielony koperek. Wyszło super. Na pewno zrobię ją jescze nie jeden raz. Dzięki za przepis.
Pyyyyyyyycha!!!! Na pewnio zagości w moim stałym jadłospisie. Dzięki za przepis. Pozdrawiam!!!
Ciasto na pewno się dopiecze. Pizzę robię bardzo często, bo uwielbiają je moje dzieci. Na tym cieście robię również samą margaritę dla mniejszej córeczki. Wtedy zamiast wody do mąki wlewam mleko i dodaje jedno jajko.
zanim nagrzeję piekarnik, ciasto na balszce urośnie
piekarnik nagrzewam do temperatury 200 stopni
Nugettsy są bardzo dobre. Moje dzieci zjadły je z apetytem. Podobny przepis znalazłam w kalendarzu. Trochę inaczej przyprawiłam: solą, pieprzem, papryką i przyprawą do drobiu Kamis - węgierską. Mięso dodatkowo maczałam w mące, a potem w jajku i płatkach. Polecam przepis.
Twoje pączki wyglądają apetycznie. Wypróbowalam przepis- bardzo ciekawy. Zawsze robiłam pączki z 1 kg mąki, 20 dag margaryny, 1 kostki drożdży, 6 żółtek i 2 całych jajek, 15 dag cukru i 2 szklanek mleka. To przepis mojej mamy i wystarcza na około 50 - 60 pączków. W twoim przepisie wystarczy dodać tylko 2 łyżki stopionego masła, dlatego spodobał mi się ten przepis. Obok zdjęcia moich pączków, zrobionych według twojego przepisu, znikły szybko z talerza!!!
Ato już pączki mojej mamy, Pyszne !!!