Dzisiaj zrobiłam fantazję ,nie było z nią żadnego problemu .Śmietana ubiła się doskonale ,kupuję zawsze kremówkę w szklanej butelce.Narazie ciasto odpoczywa w lodówce .Degustacja bedzię dopiero jutro ,wygląda bardzo smakowicie.
Cieszę się ,że smakowało.Dobry pomysł z tymi ziemniakami ,następnym razem też tak zrobię.
Muszę przyznać ,że było dobre,tylko tego ryżu wyszło strasznie dużo .
Wczoraj robiłam znowu sledzie,po odsączeniu z zalewy zalałam tylko olejem ,ale w wersji sałatkowej też są pyszne.
Bardzo dobre jedzonko .Robiłam dzisiaj na obiad,rodzinka była zadowolona.
To nie jest istotne ,która warstwa bedzie ostatnia ,wszystko i tak będzie sie dusiło w pysznym sosiku ,który powstanie z mięska i pieczarek.Pieczarki daje sie surowe zresztą tak jak inne rzeczy .Oleju daje sie minimalnie .Do smaku jak ktoś lubi można dać ketchup lub przecier pomidorowy.Jest to bardzo proste danie ,które najczęściej robie na kolację .Mięsko jemy z chlebkiem.
Też nabrałam ochotki na tą zupkę,bardzo apetycznie wygląda.
Dałam przyprawę gyros ,wegetę ,majeranek ,troszkę sosu sojowego,wszystko co mam pod ręką lubię pikantne jedzonko.
Sposób na zapachy w lodówce z kawą pomaga ,wypróbowałam go gdy włożyłam trzy bita do lodówki. Dzisiaj ciasto było jeszcze lepsze i nie przeszło zapaszkami z lodówki.
Dzisiaj robiłam krokiety na obiad ,miałam dwa rodzaje farszu ,jeden taki jak na ruskie ,drugi kapusta z pieczarkami.Muszę stwierdzić ,że szybko się je robi i w smaku są bardzo dobre.
Dzisiaj zrobiłam to ciasto jest pyszne .Mam nadzieję ,że jutro bedzie jeszcze lepsze jak herbatniki zmiękną.Na górę dałam ubitą śmietanę kremówkę
Właśnie spałaszowaliśmy udka na kolację .Podałam je z ryżem i pikantną sałatką ze słoika.Na początku miałam obawy co do tego przepisu ,rozchodzi się o przyprawy,aż mnie korciło ,żeby czegoś dosypać .Pod koniec pieczenia posypałam odrobinką majeranku i dałam troszkę czosnku .Jednym słowem pychotka ,dla mnie w sam raz mam nadciśnienie i muszę ograniczać sól,w smaku super.
Napewno miało być od 2 do 6 ząbków.
Sałatkę robiłam wczoraj ,jak dla mnie to była troszkę za mdła czegoś mi tam brakowało następnym razem dodam ogórek i kawałek pora.Mój syn który nie przepada za sałatkami był nią zachwycony i prosił o dokładkę.Mąż miał takie zdanie jak ja czegoś w niej brakowało .ale ogólnie nie była zła.
Ciasto zjedzone,było pyszniutkie takie prawdziwie deserowe,a mąż to mnie chwali po wszystkich odpustach.