pamietam jak moja mama robila taka babke na swieta, kiedy jeszcze bylam malym berbeciem ;) a skoro tu jest przepis to ja skorzystam i zrobie na zblizajace sie swieta :D pozdrawiam
zrobilam, pycha, prawie cale zjadlam sama hahaahha ; mleko gotowalam okolo 12 minut w garnku,az zgestnialo tak,zeby po przelozeniu sie nie wylewalo; przekladalam herbatnikami po kazdej masie (herbatniki-budyn-herb.-mleko-herbatniki-budyn-herb.-mleko-herbatniki- bita smietana; czyli zrobilam jakby dwa razy , wyszlo troche wyzsze, bo bylo duzo bitej smietany,a ja robilam w dlugiej keksowce); co do herbatnikow to wydaje mi sie,ze to zalezy od firmy- ja kupilam w takiej duzej paczce,ktora starczyla mi na przekladanie kazdej warstwy i jeszcze zostalo, a herbatniki byly lekkie, nie takie zbite jak np. petitki; w kazdym badz razie bylo pycha,a teraz dietka :P
ja dodaje masło roślinne w pudełeczku ;)
super wygląda :) ale w Polsce chyba raz widziałam pekany, szkoda
ale zrobie z orzechow włoskich-chociaz bedzie wygladał podobnie ;))
powinna to być albo duża tortownica 28cm, albo prostokątna forma 35x20, pozdrawiam :)
nie, to wlasnie o to chodzi, na spodzie tworzy sie karmel z orzechami zamiast ciasta z mąką :)
no tak, ciastka nakladamy łyzką, bo jest to nie az tak strasznie gesta masa,zeby rozwalkowywac ją, wiec lepiej sie nie babrać się rękoma