A czy można tak zrobić cukinię? Bo mam jej sporo.
Czy na pewno to mają być gramy? Bo mi wychodzi trochę mało tego. 10 g masła to 1 dag, czyli chyba ok. pół łyżki. A 0,5 dag mąki ziemniacznej to będzie na czubku noża. Może tam miały być dekagramy???
Moja babcia z Mosiny (pod Poznaniem) robiła podobnie, tylko dodawała jeszcze łyżkę smalcu (żadne masło czy olej). Z młodymi ziemniakami to genialne jedzenie.
Fakt, ciasto jest pyszne (robię je "od wieków"), tylko nie skubię wierzchniej warstwy, a normalnie rozwałkowuję. A ciasto dzielę na dwie części - na dół tak 2/3, a na wierzch 1/3. I wykorzystuję praktycznie wszystkie owoce sezonowe, a zimą mrożone (nie polecam jednak truskawek). Najlepsze jest jeszcze ciepłe :)
Ale dlaczego to jest w kuchni rosyjskiej? Z tego, co mi wiadomo to danie typowo słowiańskie, a nie wyłącznie rosyjskie. POczątkowo robiono je tylko z pszenicy, miodu i maku, jako pewnych symboli.
Robię to od jakiegoś czasu, ale bez octu i owoców. Znika natychmiast. Teraz spróbuję z owocami.
Z tego co wiem, bliny robi się z mąki gryczanej, a podaje ze śmietaną, śledziami lub w wersji bardzo wykwintnej z kawiorem.
Zamiast pietruszki można dodać koperek, też świetne