Spód migdałowy:
5 białek
5 łyżek cukru
20 dag posiekanych migdałów
2 łyżki mąki ziemniaczanej
Masa:
0,5 kg masła
3 jajka
3 kopiate łyżki kakao
8 łyżek cukru
1/2 szklanki mleka
2 kopiate łyżeczki kawy rozpuszczalnej
duży kieliszek spirytusu
olejek migdałowy
Dodatkowo:
paczka małych okrągłych biszkoptów
wisienki z kompotu
galaretka wiśniowa
1/2 tabliczki gorzkiej czekolady
Spód migdałowy: Białka utrzeć z cukrem na sztywno. Dodać migdały i przesianą mąkę. Wymieszać drewnianą łyżką. Masa ma być gęsta i "twarda". Upiec (około 0,5h).
Masa: Kakao z trzema łyżkami cukru i mlekiem gotować na małym ogniu aż zgęstnieje. Ostudzić. Kawę rozpuścić w odrobinie ciepłej wody. Ostudzić. Jajka ubić na parze z pozostałym cukrem. Ostudzić. Masło utrzeć do białości. Dodawać masę jajeczną, krem kakaowy, kawę, spirytus oraz 5-6 kropli olejku migdałowego.
Dodatkowo: Galaretkę rozpuścić w mniejszej niż podano na opakowaniu ilości wody. Dodać odsączone wisienki. Ostudzić i zostawić do stężenia mieszając od czasu do czasu. Galaretka ma nie stężeć do końca.
Przełożenie:
Biszkopt - 1/3 masy - 1/2 wisienek (nakładać miejscowo łyżką) - spód migdałowy - 1/3 masy - biszkopty (powciskać w masę spodem do góry) - biszkopt - 1/3 masy - posiekana grubo czekolada - pozostałe wisienki - biszkopt - dowolna dekoracja (u mnie dekoracja ze Sztucznego Marcepanu II
piekąc w tortownicy to same blaty dadzą 15-20 cm +spód migdałowy+biszkopty+masa to jaką wysokość ma ten tort ok 30-35cm???
Jak już pisałam wcześniej - z podanych składników piekłam tort prostokątny, na blaszce o wymiarach 25x38cm. Każdy z biszkoptów miał po upieczeniu około 2cm (+/- 0,5cm). Jak widać na zdjęciu. Wysokość spodu zależy od wielu czynników jak np. wielkości blaszki/tortownicy, rozmiaru i jakości jaj. Wiadomo, że nie będę w przepisie podawać proporcji składników na każdy rozmiar blachy. To użytkownik musi sobie sam już dostosować, przekalkulować, według własnego doświadczenia i uznania, tak zwanego kulinarnego wyczucia.
Witam. Czy migdały mają być drobno posiekane czy raczej "grube". Pozdrawiam
Ja siekam migdały raczej grubo, bo lubię jak później chrupią w torcie. Ale w sumie, czemu nie spróbować drobno siekanych?
Tort wyśmienity - warto spędzić przy nim tyle czasu, bo jest pracochłonny, ale za to efekt wspaniały. Zrobiłam na 30 - tkę męża i goście myśleli że to z cukierni :)
wyglada na smaczny