Cebulę obrać, drobno posiekać, zeszklić na oleju. Dodać oczyszczone i starte na tarce o dużych oczkach pieczarki, wymieszać, usmażyć na małym ogniu. Doprawić, połączyć ze śmietaną.
Mąkę posiekać z margaryną, drożdżami, cukrem i solą. Dodać pozostałe składniki, zagnieść elastyczne krucho-drożdżowe ciasto.
Małą tortownicę o średnicy ok. 20cm wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto wywałkować na na placek grubości 0,5 cm o średnicy o 4 cm większej niż spód tortownicy. Nadmiar będzie pełnił funkcję rantu. Wyłożyć blachę ciastem. Ponakłuwać widelcem. Zetrzeć połowę sera. Wyłożyć i wyrównać farsz. Zetrzeć drugą połowę sera. Wierzch udekorować krateczką splecioną z pasków ciasta.
Piec w piekarniku nagrzanym do około 180-180 st. C do zrumienienia (około 30-40 minut)
Właśnie spałaszowaliśmy na walentynkowy obiadek. Bardzo, bardzo nam smakowała. W przepisie brakuje mi tylko informacji o tym jak upiec tę tartę. Na szczęście sobie poradziłam. Bardzo smaczne danie :) :) Dzięki za przepis.
Rzeczywiście widzę, że przed zapisem musiałam niechcący wykasować ostatnie zdanie. Przepraszam i już przywracam.
Nie ma sprawy! :) :) Ja podpiekłam najpierw sam spód, a później całość. Paluszki lizać! :) :)