1 kg kapusty białej
1 kg kapusty włoskiej
1 kg pomidorów
1 kg zielonych ogórków (gruntowych najlepiej)
1 kg marchwi
1 kg papryki czerwonej (może być tez mieszana)
1/2 kg cebuli
ZALEWA:
ziele angielskie,liść laurowy,pieprz w ziarenkach
1/2 l. oleju słonecznikowego
5 łyżek cukru
1 szklanka octu
4 płaskie łyżki soli
Kapusty poszatkować,posolić i odstawić na 20 minut.
Pomidory i ogórki pokroić w półplasterki,marchewkę zblanszować i potrzeć na dużych oczkach,paprykę i cebulę pokroić w kostkę (cebulę w półksiężyce robię bo szybciej).
Wszystkie warzywa wymieszać,przygotować zalewę i wlać do warzyw,wymieszać,przykryć i odstawić na 10 minut.
Przekładać do słoików i zagotować.
Słoiki 1/2 l pasteryzować pół godz,litrowe 45 min.
Ja wkładam do słoików takich 300-400 ml ,nie pamiętam dokładnie ile mi ich wychodzi,ale generalnie robię na zimę z 3 takich porcji .
RADA: za pierwszym razem przekładając warzywa do słoików dolewałam tej zalewy do oporu zeby całą zużyć(sałatka trochę w niej pływa),wyszła ciapowata dosyć,taka mocno rozmiękła.
Rok później zalewy zrobiłam tyle samo,ale po odstaniu sałaki w niej po prostu ładowałam warzywa do słoików i tylko trochę dolewając zalewy,reszta poszła do zlewu,sałatka jest pyszna -robię już ją 7 lat.
Można się pokusić o zmniejszenie proporcji zalewy,ale ja zawsze się boję,że potem będzie coś nie tak.