Biszkopt:
6 jajek
1,5 szklanki mąki pszennej
1,5 szklanki cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
6 łyżek oleju
Ptasie mleczko
2 śnieżki na mleko
2 galaretki wiśniowe
2 galaretki pomarańczowe
Polewa
1 cała czekolada mleczna
Białka oddzielić od żółtek . Białka ubić na sztywno dodać szczyptę soli, następnie jak piana jest ubita dalej ubijamy dodając pomału cukier jak już ubijemy białka z cukrem dodajemy mąkę ,żółtka, proszek do pieczenia. Wszystko delikatnie łyżką mieszamy aby połączyć w jedną całość, na sam koniec dodajemy olej i mieszamy. Następnie wylewamy biszkopt na wysmarowaną blachę i posypaną bułką. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200C na 15 do 20min sprawdzamy po 15 min czy biszkopt jest upieczony ( można go otworzyć i sprawdzić patyczkiem gwarantuje nie opadnie).
Upieczony biszkopt odstawiamy do wystygnięcia i przekrawamy go na 2 połówki,jedną wkładamy do blachy .
Pierwszą śnieżkę robimy tak jak jest na opakowaniu ( galaretki rozpuszczamy w nie całym litrze wody ja zawsze daje 800ml i studzimy je tak aby były gęste nie płynne) do ubitej śnieżki dodajemy zgęstniałą galaretkę i miksujemy ( masa będzie płynna nie przejmować się ) i wylewamy na upieczoną połowę biszkoptu, wkładamy do lodówki. 2 drugą śnieżkę też ubijamy i jak wcześniej dodajemy gęstą galaretkę wylewamy ją na poprzednią śnieżkę z galaretką i kładziemy drugą część biszkoptu wkładamy do lodówki żeby się siadło po 1h rozpuszczamy czekoladę dodając do niej 5 łyżeczek mleka i polewamy ciasto.
Pozdrawiam i smacznego:)
Bardzo smaczne
kredka (2013-05-09 08:41)
Próbowałam robić je sama, ale jednak zostałam wierna ptasiemu mleczku z wedla. Nic tak nie łaskocze moje podnebienia jak ono. Potrafię zjeść całe opakowanie do kawy, a niedawno odkryłam nowy smak "rajska wyspa" - jest tak samo delikatny ze smaczną czekoladką jak te w czerwonym pudełku.