Mąkę delikatnie rozcieramy z margaryną,.W kubku dokładnie mieszamy śmietanę, żółtka, cukier,szczyptę soli i drożdże. Tę masę wlewamy do maki i starannie wyrabiamy ciato. Dzielimy na trzy części.Pierwszą rozciągamy za pomocą wałka i przekładamy na posmarowaną margaryną i wysypaną mąką blachę o wymiarach 35x35 cm, wysoką na 1,5 centymetra, dopasowujemy wałkiem do kształty blachy, smarujemy dżemem morelowym i posypujemy połową zmielonych orzechów zmieszanych z cukrem.Przykrywamy druga częścią ciasta i znów smarujemy dżemem i posypujemy orzechami z cukrem.Przykrywamy ostatnią częścią ciasta i odstawiamy na 2 godziny do lodówki.Gdy ciasto odpocznie, pieczemy w temperaturzę 180-200 stopni ok. godziny na jasnozłocisty kolor. PO wyjęciu z piekarnika wygładzamy delikatnie wierzch placka wałkiem, aby wycisnąć pęcherzyki powietrza, jakie tworzą się w czasie piczenia.Na końcu polać polewą czekoladową.
Zaczerpnięte z książki ,,Na węgierskim stole" Klary Molnar i Tadeusza Olszańskiego.
miloszmk (2005-12-31 12:28)
Nie trzeba czekac az ciasto wyrosnie w cieplym miejscu? Po prostu do lodowki a potem do piekarnika?