- 10 drobiowych skrzydełek
- czarny mielony pieprz
- sól
- słodka mielona papryka
- ostra mielona papryka
- curry
- rozmaryn suszony
- sos sojowy jasny
- oliwa z oliwek
- 4 ząbki czosnku
Skrzydełka myjemy.
W miseczce łączymy wszystkie sypkie przyprawy wraz z rozmarynem (ja dodawałem na oko, wiadomo, że mniej pieprzu bo papryka jest dość ostra, tak samo mniej soli bo sos sojowy jest słony), także proporcje według uznania - ja dałem sporo czerwonej papryki, sporo ostrej bo lubie bardziej pikantne potrawy
Nacieramy każde skrzydełko oddzielnie sosem sojowym oraz czosnkiem, wrzucamy do większej miski i zasypujemy przyprawami. Dokładnie mieszamy i odstawiamy do "przegryzienia się" do lodówki na 1-2 godziny.
Wykładamy na blachę do pieczenia czy cokolwiek innego oby były na jednym poziomie, do średnio nagrzanego piekarnika. Piekarnik nastawiamy na 150st i pieczemy ~50min.
Po 30 min pieczenia lekko kropimy oliwą z oliwek. Wychodzą ładnie zarumienione oraz dość pikantne z wyczuwalną nutką curry i sosu sojowego
Smacznego :)