Tak mieszkam chwilowo w Stanach i przypadlo mi w udziale zrobic obiad dla trzech osob, piers napewno wystarczy :)
Zrobilam, wyszla bardzo dobra , dzisiaj robie drugi raz.
Viinga cieszę się że Ci smakowała i ciekawa jestem w której odsłonie ją robiłaś czy tak jak w przepisie podstawowym czy taką urozmaiconą w dodatkowych moich komentarzach:) polecam obie wersje:)) Smacznego
Zrobiłam indyka w sobotę, nadziałam suszonymi śliwkami - 50 min na termoobiegu, 30 min po otwarciu folii, z majerankiem zamiast oregano - wyszedł rewelacyjny, soczysty, goście chcieli przepis . Dziękuję!
Ciszę się że Tobie i gościom smakowało. Jeśli zostało Ci choć tropszkę( o co trudno) to polecam pokroić na chrupiącą kanapeczkę z liściem sałaty niezbyt grube plasterki pieczenii i podać z żurawiną z chrzanem. Pyyyycha.
Piersi zostało malutko, więc szybko ją "zużyłam" na zimno, tyle że bez pieczywa bo rzadko jadam, z musztardą - żurawinę bardzo lubię, ale moje śliwki były już dość słodkie - dobrze pasowało skontrowanie ostrą musztardą
aguś (2007-11-11 12:08)
Zamiast oregano, można dodać majranku,równie pyszne a nie każdy lubi oregano.W wersji tańszej zamiast piersi użyć całego wyfiletowanego kurczaka(galantyna)mniej suchy a tańszy o połowę a smakiem niezrównany.Ważne by po nadzianiu zawinąć go bardzo ściśle by nie rozpadał się przy krojeniu.Smacznego