1. Jabłka, gruszki, brzoskwinie obrac, pokroić w kostkę.
2. Jabłka wrzucić do saleterki, zasypać ciemnym cukrem z odrobiną cukru białego (pół szklanki cukru białego i szklanka cukru brązowego), zostawić na kilka godzin mieszając od czasu do czasu.
3. Brzoskwinie i gruszki wrzucić do drugiej salaterki, zasypać pół szkl cukru białego i 2 łyżkami cukru brązowego, zostawić, mieszać od czasu do czasu.
4. Po kilku godzinach jabłka wraz z sokiem które puściły wrzucić do garnka lub na patelnie z nieprzywierającą powłoką, smażyć na małym ogniu aż sok sie zmieni w ciemny, gęsty syrop a jabłka wyzłocą, dorzucić zawartośc drugiej salaterki, smażyc przez jakiś czas, mieszając żeby nie przywarło, można dolać trochę wody (szklankę). Odstawić do przestygnięcia, po godzinie znowu podsmażyć, spróbować - jesli wydają się mało słodkie można dosłodzić koniecznie wtedy dolewając troche wody.
5. Odstawić do dnia następnego, podsmażyć również dolewając trochę wody.
6. Gorące przekładać do słoików, zakręcić, pasteryzować w garnku z woda około 20 minut.
7. Podawać do naleśników, placków, podgrzane - do lodów, ciast lub jako nadzienie do ciastek.
Owoce są dość słodkie, nierozgotowane - widac wyraźnie kawałki owoców w ciemnym, gęstym karmelowym syropie. Mimo iż nie lubię słodkich przetworów ten wytwór moich kuchennych działań bardzo mi smakuje. SMACZNEGO.