w misce mieszamy wszystkie składniki, wodę dolewamy powoli bo czasem nie potrzeba całej, zagniatamy dość miękkie ciasto. Dzielimy na ok 6 części formujemy z nich kulki, oprószamy mąką, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 15-20 minut. Każdą kulkę rozwałkowujemy na grubość 0,5cm (ja robię to w ręku) jeśli chcemy posypujemy czarnuszką przykrywamy ściereczką i znów odstawiamy na 10 minut. W tym czasie rozgrzewamy piekarnik wraz z blachą u mnie na fuul 250°C. Przekładamy chlebki na blachę oprószoną mąką i pieczemy ok 10 minut, chlebki nie mogą być za bardzo spieczone bo będą twarde. Ja czasem robię z podwójnej porcji i gorące wkładam do woreczka lub zawijam w ściereczkę i mam na drugi dzień...