Moje Królewskie, Wyśmienite Kotlety Mielone, takie „sikające” wg M. Gessler, ale nie koszerne.
Bierzemy dokładnie:
1. 0, 5 kg gulaszowej łopatki wieprzowej, zmielonej w maszynce w domu,
2. 0, 5 kg gotowego tatara wołowego marki Morliny 2 opakowania po 250 gr.,
3. 2 jajka,
4. 1 średnio duża cebula posiekana drobno i zeszklona na dużej łyżce masła Łaciate.
5. 0, 5 Litra bulionu na jednej kostce Knorr, bierzemy z tego tylko 300 ml schłodzonego do farszu, resztę zostawiamy do sosu,
6. 1 kopiasta łyżeczka od herbaty mąki kartoflanej,
7. 1 średnio duży ziemniak ugotowany na miękko, zmielony w maszynce w domu,
8. 2 bułki świeże kajzerki zmielone w maszynce w domu,
9. ½ łyżeczki płaskiej od herbaty soli,
10. ½ łyżeczki płaskiej od kawy (malutka) świeżo mielonego pieprzu czarnego z młynka ,
11. 1 duży ząbek czosnku wyciśnięty do farszu,
12. Bułka tarta do obsypywania kotletów.
13. Butelka oleju Kujawski, która w razie potrzeby stoi obok Ciebie, wraz z masłem Łaciate.
Wszystkie składniki mieszamy dokładnie dolewając schłodzony uprzednio bulion wołowy (może być cielęcy Knorr, będą bardziej delikatne). Dodajemy zeszkloną cebulę (tylko lekko złotawa) na dużej łyżce od zupy masła Łaciate, ale musi być najpierw chłodna zanim zmieszamy z farszem.
Po bardzo dokładnym wymieszaniu z wyciśniętym ząbkiem czosnku, pieprzem i solą, z dodanym bulionem, (co najmniej 15 minut mieszania) i pozostałymi składnikami jak wyżej, formujemy duże kotlety. Kula farszu musi być wielkości złożonych dwóch dłoni (mała śnieżka). Obtaczamy grubo w bułce tartej, kładziemy na blat i płaskim nożem rozklepujemy na 2, 5 cm kotlety. Robimy kratkę nożem po obydwu stronach. Kładziemy na patelnię z olejem Kujawskim(3 łyżki od zupy), która jest dobrze gorąca, ale już stoi na minimalnym ogniu. Obsmażamy kotlety delikatnie po obydwu stronach, tylko po 1 minucie na stronę, (tylko jak się zetnie białko mięsa). Kotlety mają być tylko jasno złote, nie mogą byćbrązowe lub czarne!!! Z 1kg farszu wychodzi 10 odpowiednich kotletów.
Układamy kotlety na blasze od piekarnika i podlewamy 3 łyżkami oleju Kujawskiz dużą łyżką masła Łaciate. Wstawiamy do piekarnika na dolny ruszt w temperaturę150 Stopni Celsjusza (jeżeli jest nadmuch centralny), albo na 170 Stopni Celsjusza (jeśli jest grzałka „góra i dół”). Pieczemy 30 minut. Blachęwstawiamy na dole piekarnika. Nie otwieramy piekarnika w czasie pieczenia. Na 12 minut przed końcem podlewamy ¾ szklanką wody i nagle zwiększamy na 180 Stopni Celsjusza. Po wyjęciu blachy piekarnika podlewamy dokładnie kotlety po kilka razy pozostałym na blasze sosem z pieczenia. Po wystygnięciu kotletów do mocno ciepłych i jadalnych temperaturowo (przykryć na ten czas folią aluminiową) zlać w między czasie resztkę sosu z pieczenia do rondelka, dodać resztę bulionu wołowego, przecedzićprzez sito i przetrzeć resztki, gotować na małym ogniu dodając przedtem 2, 5 dlśmietanki słodkiej. Po zagotowaniu dodać szczyptę białego pieprzu i doprawić do smaku solą, i dużą szczyptą cukru jeśli smakuje tak. Mieszać cały czas miotełkąw czasie gotowania sosu. Nie przypalić!!! Do sosu można dodać łyżkę od zupy winaportowraz z dwoma kroplami Maggi, lub tylko kieliszeczek brandy. Podawać z gotowanymi z wody ziemniakami ,posypane świeżym, (mrożonym) koperkiem wraz z mizerią z ogórków w sosie śmietanowym słodko/kwaśnym, lub z buraczkami na ciepło. Podaj w zamian lub dodatkowo świeżą surówkę z warzyw: marchew, seler lub sałata ze śmietaną. Do popicia świeży kompot z owoców lub tylko piwo włoskie Peroni.
Smacznego
Mistrz Patelni i Wielkiej Kuchni Domowej
Wojciech,czysty Polak, hrabia H. lat 61
Wprowadziłam przepis do ulubionych,bo mi się podoba.A Ty hrabio masz u mnie plus.
Do Mala Bu-nie bądż pewna że hrabia w ten sposób się nie wyraż/wprost przeciwnie, to są zwyczajni ludzie, którzy używają tak pospolitych zwrotów/ w książkach wyrażają sie niedzielnie.
Hrabia- tak się określił, bo są też hrabiowie żydzi-poczytaj Ziemię Obiecaną.
Pozdrawiam hrabiego-hrabina
Cóż to za określenie Czysty Polak? Jak to okreslić kto jest czysty, a kto brudny ? Strona z przepisami kulinarnymi, szkoda, że nie koncentrujemy się głównie na tym...
Bo to chyba w jakiejś książce sprawdzał-do któregoś pokolenia wstecz ta "czystość", wg. mnie to nie ma czystych, więc gotujmy yak jak kochamy i lubimy, nawet w "brudnej kuchni".Bez "wysilania" się.
Złote słowa, nie ma czystych i gotujmy, kochajmy to co robimy pozdrowienia dla wszystkich :)
nie rozumiem tych bezsensownych komentarzy facet podzielił się z nami fajnym przepisem a wy szukacie dziury w całym ,ale dla naszej polskiej społeczności zawsze coś nie pasuje za krótki przepis ,za długi przepis ,za ciemno za jasno chore społeczeństwo !dodałam przepis do ulubionych zapewne go wypróbuje a wtedy podzielę się opinią a właściciel profilu nie powinien przejmować się tą idiotyczną dyskusją.
Mama - Różyczki (2012-01-22 05:18)
Amen:) myślałam że ten przepis już nigdy nie skończe czytać.