Jaja ubić z cukrem,solą i cynamonem,wymieszać z jabłkami,rodzynkami,makaronem i masłem (i jeśli dajemy-z paczką cukru waniliowego lub aromatem i startymi skórkami cytrusowymi).
Przełożyć do wysmarowanego masłem naczynia żaroodpornego.
Śmietankę wymieszać dokładnie z dżemem i polać obficie zapiekankę.
Wstawić do gorącego piekarnika-200 stopni- i piec do zezłocenia się skorupki około 40 minut.
Gotowe można posypać cukrem pudrem lub przozdobić kleksem bitej śmietany (ale naprawdę niekoniecznie;),sama robię to tylko jak bardzo mi się chce)
SMACZNEGO!!!
Zapiekanka smakuje zarówno na zimno,jak i na ciepło. Smakuje jak najpyszniejsza szarlotka,zresztą kroi się ją jak ciasto:)
Ja daję zawsze cukier waniliowy dodatkowo i skórki,a ilość cynamonu podwajam-bo go uwielbiam,i wierzcie,że takie jest wg mnie najlepsze.
Bardzo często zwiększam także ilość jabłek-to propozycja dla tych,co "im się będzie chciało";)
Dżem polecam zakupić jakiś z dużymi kawałkami owoców-ja daję truskawkowy albo wiśniowy,kawałki owoców ślicznie się na skorupce prezentują;)
Można eksperymentować z aromatami-nieżle sprawdza się cytrynowy,pomarańczowy,rumowy,lub taki "szarlotkowy" z Oetkera.Ale ja tam wolę dodać po prostu dużą pakę cukru waniliowego:D
Naprawdę baaardzo gorąco polecam to extra-danie na wyjątkowy obiadek lub,oczywiście w mniejszej ilości,na deser:D