1 litr dobrego rosolu (od biedy moze byc z kostki)
1 puszka konserwowego groszku
1 szklanka smietany 30% slodkiej
1 surowe zoltko
1 plaska lyzka maki ziemniaczanej
4 lyzki zimniego mleka
Sol, cukier, pieprz do smaku
ew. 1 lyzeczka przyprawy typu Vegeta
Groszek zmiksowac razem z zalewa, wlac do rosolu , zagotowac.
Make ziemniaczana polaczyc z mlekiem, wlac do zupy, dokladnie rozmieszac, jeszce raz zagotowac. Zestawic z ognia, smietane lekko ubic dodac do niej surowe zoltko, jeszce chwile ubijac. (powinna byc dobrze spieniona, nie ubita na sztywno) wlac do zupy, pomieszac.
Podawac z kleksem gestej smietany, posypana koperkiem
Zupe robi sie blyskawicznie, ma delikatny, muslinowy smak.
Znakomicie nadaje sie na male przyjecia.
Przepis pochodzi z ksiazki „Kuchnia Polska”
Już mi ślinka cieknie....zrobię taki krem z ubitymi ziemniaczkami...dla mojego maluszka bez śmietanki dam,a my na całego...mmmmm