Ciasto:
3 jajka
3 łyżki wody
150g mąki
2 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
120g cukru
Masa :
Opakowanie bitej śmietany + 1 śmietan-fix
0,5 tabliczki gorzkiej czekolady
Na spód:
2 duże banany
Spytałam koleżankę czy ma jakąś radę na to żeby biszkopt po upieczeniu nie opadał, od razu podała mi ten przepis i nie żałuję że skorzystałam. Ciasto jest pyszne, szybko się piecze i faktycznie nie opadło :-)
Do masy powinna iść śmietanka 30%, niestety mi się zwarzyła, ratowałam ją na wszystkie możliwe sposoby ale się nie udało. Miałam wielką ochotę na to ciasto więc wykorzystałam to co miałam pod ręką, czyli bitą śmietanę z torebki ze śmietan fixem. Miałam obawy, ale ciasto dobrze się kroi i jest przepyszne :-)
WYKONANIE:
Białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy wodę i dalej ubijamy, następnie dodajemy cukier, żółtka i mąkę z proszkiem do pieczenia. Tortownicę ( ja użyłam o średnicy 25cm, ta była za duża więc ciasto było niskie, obkroiłam je wkoło a resztę ciasta wykorzystałam na wierzch) smarujemy margaryną, wylewamy masę i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180' na ok. 20 minut, sprawdzamy patyczkiem czy ciasto jest już dobre.
Bitą śmietanę przygotowujemy wg. przepisu na opakowaniu, pod koniec ubijania dodajemy śmietan-fix, a na koniec delikatnie mieszamy z czekoladą startą na małych oczkach tarki.
Ze środka biszkoptu łyżką wybieramy ciasto i odkładamy do miski ( zostawiamy ok. 1cm brzegu).
Banany kroimy wzdłuż i skrapiamy sokiem z cytryny. Wkładamy je do wgłębienia, na to wykładamy masę i wszystko przysypujemy pokruszoną resztką ciasta.
Odkładamy kopiec do lodówki na jakiś czas.
Smacznego!
Wygląda przesmacznie:D już w ulubionych do wypróowania
mam pytanko, ile powinno się uzyć 30% smietany do tego ciasteczka,zeby było w sam raz :)
Myślę że opakowanie 330g starczy spokojnie :-) a jak będziesz miała większą tortownicę czy będziesz chciała wyższy kopiec to 0,5l i dwa zagęstniki :-)
Biszkopta po wyjęciu z pieca szybkim ruchem odwracamy i rzucamy nim o stół lub blat kuchenny, napewno nie opadnie nam, musi pozostac tak aż wystygnie:)