Kiszona fasolka szparagowa i inne warzywa

Czas przetworow, dlatego chcialam cos zdrowego przygotowac na zime. O niesamowitych  wlasciwosciach dla naszego zdrowia kiszonek mozna znalezc duzo informacji, dlatego tu ich nie przytaczam. Dodatkowo mozna je przyszykowac w bardzo szybki sposob i sa bardzo pyszne.
Wszystkie kiszonki robie z taka sama zalewa.

Dowolna ilosc fasolki (ja kroilam na 3 czesci, bo lepiej wkladac do sloikow) gotowac na poltwardo w osolonej wodzie, wystudzic.
Fasolke ukladac w wyparzonych sloikach i na 1 litr sloik dodaje:
1 plaska lyzke soli kamiennej
kawalek chrzanu
galazke kopru
zalac woda tak, zeby warzywa byly zakryte.
Nastepnie wycieram do sucha brzeg sloika i zakretke, zakrecam sloik i odstawiam w chlodne miejsce. Fasolka jest juz dobra po tygodniu.

Innych warzyw nie obgotowuje. Robilam juz tak ogorki, kalawior z marchewka (jest chrupiaca), cukinie (wychodzi ciut przymiekka), kabaczki i botwinke.
Inne warzywa tez bede probowac.
Zachecam i smacznego!