Często wracając z pracy obmyślam, co będę pichć, a że postanowiłam ostatnio trochę zdrowiej się odżywiać dziś padło na kaszę. Bogate źródło witamin i składników odżywczych, nieoceniony składnik diety. Często podawania z zawiesistymi sosami, co skutkuje tym, że wtedy jest bardzo koloryczna. Jednak można inaczej i smacznie. Zapraszam Was do wypróbowania mojego pomysłu.
Pora pokroić w prążki i zeszklić. Najlepiej na wysokiej patelni. Dodać do niego kaszę i listek laurowy. Całość podlać niewielką ilością bulionu i dusić na małym ogniu pod przykryciem. Od czasu do czasu mieszać i podlewać bulionem, żeby kasza nie przywarła do patelni. Gdy kasza będzie już lekko miękka dodać, pokrojone wcześniej w kostkę śliwki suszone i sok z cytryny, lekko popieprzyć białym pieprzem. Dusić jeszcze do miękkości.
Smacznego
Kaszę podałam z pieczonym na grillu pstrągiem i sałatą w sosie czosnkowo-jogurtowym.