Mieso gotujemy kilkanascie minut,po czym oddzielamy od kosci i wycinamy drobne sciegna.Przyprawiamy sola czosnkowa i roztarta papryczka piri.Wrzucamy na patel i smazymy do zrumienienia,potem w rondel i zalewamy woda tak by nie przykryla miesa do konca dodajac kostki rosolowe.Podsmazamy posiekana cebulke i dozucamy do gotujacego sie miesa.Na pozostalym tluszczu smazymy przez moment mix z papryki slodkiej i ostrej z dodatkiem drugiej pokrojonej piri piri.Dodajemy do rondla.Wrzucamy zaraz liscie laurowe i ziele ang.Tak gotujemy na wolnym ogniu 45 minut,potem wrzucamy czosnek i ewentualnie papryke zielona pokrojona w paski.Mozna juz wstawic kasze jeczmienna i gotowac do absolutnej miekkosci z dodatkiem soli.Gulasz w tym czasie bedzie juz gestnial i czekal na podanie.Nie uzywam maki do zageszczania bowiem cebula sie rozgotuje a woda wyparuje co da nam pozadana konsystencje.Zycze smacznego. Aha golen indycza ma tak fenomenalny smak ze ten gulasz to najlepsze co jadlem od dluzszego czasu.Polecam.Tani w przygotowaniu i wcale nie trudny.Znakomity na obiad bez pierwszego dania.
Sylwik (2006-01-09 09:32)
Zainteresował mnie ten przepis, ale .... nie wiem co to jest papryka piri-piri, czy w tym przepisie chodzi o strąk, przyprawę w proszku, czy może jakiś produkt już przetworzony w postaci sosu lub pasty?? Gdzie to cudo można nabyć?