Kaszę ugotować w wodzie z rozpuszczonymi bulionami.
Cebulę pokroić w kosteczkę.
Marchew,pietruszkę i seler zetrzeć na tarce o dużych oczkach.
Pieczarki pokroić w cienkie plasterki.
Zieloną pietruchę posiekać.
Na patelni rozgrzać masełko lub olej,przesmażyć pieczarki i dusić,aż odparuje z nich cała woda.Odłożyć pieczarki do jakiejś miseczki.
Na tej samej patelni ponownie rozgrzac olej bądż masełko,wrzucić cebulkę,marchew,pietruszkę(korzeń) i seler,poddusić na półmiękko.
Kaszę,podduszone warzywa,zieloną pietruszkę i starty ser(zostawić troszkę do posypania) wymieszać.
Można doprawić do smaku(ja np tego nie robię-uważam,że jest to niepotrzebne ale to już rzecz gustu;))
Posypać po wierzchu pozostawionym serem.
Przełożyć do wysmarowanego masełkiem naczynia żaroodpornego.
Zapiekać w 170stopniach 20 minut-w połowie czasu odkryć naczynie.
Zapiekaneczka pychota-ja podaję ją albo jako samodzielne danie,albo jako super dodatek do mięs bądż ryb.
Naprawdę gorąco polecam-ostatnio jak ją zrobiłam same pochłonęłyśmy z mamą całą porcję:D:D:D
SMACZNEGO!