Cebulę kroimy w kostkę i podsmazamy na tłuszczu (ok. 3-4 łyzki oleju lub trochę smalcu).Parówki kroimy na pół i z obu stron nacinamy na krzyż ( ale tak aby nie poprzecinać całkiem, by się nie rozpadły). Wrzucamy na tłuszcz i podsmażamy do póki się nie "powykrecają", potem podlewamy odrobina wody lub bulionu z kostki i dusimy 5 minut. Wszystko "zalewamy" koncentratem pomidorowym (ilość dowolna im wiecej tym będzie kwaśniejsze ja dodaje ok. słoiczka małego) idusimy aż zacznie "bulgotać".
Podawać z ugotowanym na sypko ryżem.
SMACZNEGO!!!!!!!!!!!