2. Połamać czekoladę na kawałki i wsypać do rondla, dodać masło i mleko skondensowane. Podgrzewać na mały ogniu, cały czas mieszając aż czekolada i masło się roztopią tworząc gładką masę. Nie dopuścić do wrzenia.
3. Zdjąć z ognia, dolać olejek i dodać środek zeskrobany z laski wanilii, wymieszać, następnie kilka minut ucierać masę aż zgęstnieje. Przelać do przygotowanej formy, wystudzic i chłodzić w lodówce aż stwardnieje (u mnie trwało to całą noc)
4. Przełożyć na deskę i pokroić na kawałki
5. Gotowe krówki można przechowywać w szczelnym pojemniku w suchym, chłodnym miejscu przez miesiąc. Nie należy zamrażać.
6. Uwaga! Aby ułatwić sobie wyciągnięcie zgęstniałej masy na deskę, formę nalezy wyłożyć folią spożywczą
7. Smacznego :-)
Tami, oczywiście masz absolutną rację, pomyliłam się, powinno być 75g i już poprawiam błąd, dziekuję za zwrócenie uwagi i polecam krówki, są naprawdę pyszne :-)
Dziekuję za szybka odpowieź Przepis bardzo ciekawy a krówki wyglądają smakowicie. Pozdrawiam.
są kruche, czy ciągnutki?
hmm, pół na pół :)
mmmmmm takie czekoladki robila moja mama 25 lat temu......tylko zamiast skondensowanego mleka dawało sie mleko w proszku......
Zrobilam Rewelacja!!