Do dużej miski przesiać mąkę i dodać ziarenka. Do miarki wlać ciepłą wodę. Do kubeczka rozkruszyć drożdże, wsypać cukier i wlać około 10 łyżek wody z miarki. Odstawić rozczyn by "ruszył". Do pozostałej wody dodać olej i sól. 2 keksówki wysmarować tłuszczem i obsypać bułką tartą. Gdy rozczyn będzie gotowy dodać go miski z mąką i ziarnami, wymieszać. Następnie dodać wodę z solą i olejem i wyrobić na gładkie ciasto. Gdy ciasto będzie gotowe podzielić na dwie części i włożyć do keksówek i przykryć czystą ściereczką. Odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce aż ciasto będzie wystawać nad górny brzeg keksówki u mnie od 2 do 3 godzin. Gdy chleby wyrosną wstawić do zimnego piekarnika ustawionego na 200 stopni C i piec 60 minut. Po upieczeniu wyjąć z keksówek i odstawić do ostygnięcia na matalowej kratce by dno chleba nie sparowało. SMACZNEGO
!!!