Dzień 1 :
Wieczorem zalać grzyby zimną wodą.
Od mięsa odkroić kości niezbyt dokładnie zostawiając troche mięsiwa.
Zalać je razem z goloną w garnku zimną wodą aby pozbyć sie krwi. Odstawić na noc.
Dzień 2:
Rano kości i golonke umyć porządnie pod kranem.
Kapustę przpłukać na sicie nad miską zimną wodą.
Wody nie wylewać.
Kapustę wraz z kośmi i golonką włożyć do dużego gara.
Zalać zimną wodą do 3/4 wysokości kapusty.
Wsypać łyżkę soli.
Garnka NIE PRZYKRYWAĆ!
Nastawic na gotowanie.
Tłuste wędzone kawałki mięsa pokroić i zmielić w maszynce na sitku o najmniejszych oczkach.
Z pozostałych mięs odciąć po kawałku ale nie więcej niż 1/3 całości.
Zmienić sitko na większe otwory i zmielić odkrojone mięso.
Reszte mięsa pokroić w kostkę.
Na zimną patelnie włożyć zmielone tłuste i wędzone mięso.
Smażyć w połowie smażenia dodać zmielone kawałki mięsa.
Całość smażyć do wytopienia skwarów.
Łyżką cedzakową ostrożnie wyjąć usmażone skwarki i mięsko do miski.
Na pozostałym tłuszczu usmażyć kostki mięsa i kiełbasy.
W międzyczasie wyjąć z garnka ugotowane kości uważając aby nic nie zostało.
Kości i golonkę obrać z mięska.
Skórę i gnaty oddajemy pieskom :)
Do garnka z kapustą wrzucamy usmażone skwarki i mięso.
Wlewmy namoczone grzyby razem z wodą.
Do foliowej, małej reklamówki wsypujemy ziarnka i liście laurowe. Porządnie rozgniatamy tłuczkiem lub wałkiem.
Zalewamy w garnczku szklanką zimnej wody i gotujemy pod przykryciem ok. 15-20 minut.
Przecedzamy przez sitko wywar do kapusty.
Teraz gar przykrywamy i na małym ogniu gotujemy mieszając od czasu do czasu.
Czas gotowania od samego początku ok. 4 godzin.
W trakcie sukcesywnie przyprawiamy solą, pieprzem i maggi.
Po ostygnięciu garnek wynosimy w chłodne miejsce (balkon, piwnica).
Dzień 2:
Garnek nastawiamy i gotujemy na małym ogniu ok. 1 godz.
Przyprawiamy jeśli potrzeba.
Ponownie odstawiamy w chłodne miejsce.
Dzień 3:
Postępujemy tak jak 2 dnia.
Tym samym kończymy gotowanie bigosu.
Nadmiar bigosu wkładam gorący do słoików i dodatkowo pasteryzuję.
Smacznego!