Bajeczne ciasteczka Jędrkowej mamy

Z podanych składników zagnieść ciasto i włożyć je na godzinę do lodówki.
Następnie rozwałkować go niezbyt grubo i wykrawać okrągłe ciasteczka (ja wykrawam literatką) - po tyle samo "pełnych" i "z dziurką".
Piec w piekarniku na złoto.

Następnie wykonujemy masę: białka roztrzepać na   w o l n ym   o g n i u, dodawać po 1 żółtku oraz cukier, schłodzić, a po schlodzeniu utrzec z masłem. Masę można podzielić na dwie części i do jednej dodać kakao.

Masą smarujemy wszystkie ciasteczka - i te "pełne" i te "z dziurką". Następnie sklejamy je wg uznania (np. białe-białe, czarne-czarne, białe-czarne czy czarne-białe).
Wierzch dekorujemy np. tartą czekoladą czarną lub białą, wiórkami kokosowymi, skórką pomarańczową czy tarkowanymi orzechami (co kto lubi). Do "dziurki" dajemy np. rodzynki, wisienke, orzeszek itp. Im bardziej urozmaicona dekoracja, tym atrakcyjniej ciasteczka wygladają (i smakują).

Są prawdziwie bajeczne - w smaku i wyglądzie! Gwarantowane - nikt im się nie może oprzeć :)

Najsmaczniejsze są na drugi dzień po sklejeniu.

Smacznego!