Jajka z cukrem ubić . Mąki z pr do pieczenia przesiać razem i delikatnie wmieszać do masy jajecznej .Do blaszki z pergaminem przelać biszkopt i piec na złoty kolor w tem 180 st. Upieczony biszkopt wystudzić . Zimny biszkopt przeciąć na pół. pierwszy biszkopt umiecić powtórnie w blaszce naponczować delikatnie i posmarować dżemem, przycisnać drugim biszkoptem który także naponczować .Brzoskwinie odcedzić z soku (sok zachować ) Pokroić brzoskwinie, poukładać je na biszkopcie . Sok brzoskwiniowy połączyć z żelatyną i cukrem waniliowym , odstawić do spęcznienia . Po około 10 minutach rozpuśćić mieszankę nad garnkiem z parą, odstawić do ostygnięcia . Serek , adwokat i cukier puder zamieszać razem w miseczce . Schłodzoną śmietanę ubić , pod koniec ubijania dodać śnieżkę. Do ubitej śmietany dodać masę serową i sok z żelatyną , wszystko razem bardzo delikatnie zamieszać i wylać na biszkopt z owocami . Wstawić najlepiej na całą noc do lodówki . Następnego dnia ciasto ozdobić startą czekoladą . Smacznego
Super , Łatwe w wykonaniu a ten smak :).Napewno nie raz wrócę do tego przepisu . Dziękuje
witam..... nie pamietam jak duze sa te sniezki.. ja takiej nie mam... mam malutkie ''sniezki'' po 8 g..... wiec ile tego???? a biszkopt juz ''siedzi''....... wiec i tak sie chyba dzisiaj nie dowiem:))
czerniawska....może ja podpowiem .Na śnieżce pisze 60 gr , czyli ok. ośmiu powinnaś dać
super przepis-dziekuje
Bardzo dobre ciasto!! wyszło takie jak na zdjęciu. Wszyscy się zajadali a sama masa w sobie rewelacja;) Polecam!!
tak wyglądał w moim wykonaniu.Zagościł u mnie na Wielkanoc i wszystkim bardzo smakował:)