pwyso...a ja wypijam, bo bardzo lubię albo zakwaszam białą zimową gotowaną kapustę - pycha )
Kiedyś jeden kucharz mi powiedział, że to co najlepsze z ogórków się wylewa ...
Oj, to może być dobre do ryby! Ciekawy sos.
potwierdzam, często zamrażam część gołąbków, ale zawsze w stanie tylko zawiniętym, potem dopiero piekę... zamrożone już upieczone nie są dobre, jakieś takie nasiąknięte wodą... ja nie rozmrażam, takie zamrożone układam w rondlu i piekę, dając na wierzch np. wióra masła
tak, ale musisz je zamrozić na etapie zawinięcia w liście kapusty, potem wyciągnij z zamrażalnika i poczekaj aż sie same odmrożą około 6-8 godzin, wyłóż na blachę, podlej wodą i do piekarnika 150-180 st na godzinkę ...
a dałoby się je zamrozić??
to taki wiejski styl w środku miasta, nie każdy za nim przepada ale ... są gusta i guściki ...
Ale sielsko...uwielbiam ,,drewniane" kłody czy okrąglaki wpasowane w ogród, oraz wiklinowe, różniaste dodatki:))
My już wiosną poczyniliśmy zakupy drewna do kominka i pieca;))
fajna ta Twoja zupa ...
No Ty to jesteś ekspresowa, iwciaG Zupka piękna - chętnie bym zjadła taką miseczkową porcję!
Zupka zrobiona, bardzo mi smakowała. Podsmażone warzywa w tym papryka, nadają jej wykwintny smaczek:)) U mnie bez brokuła i na skrzydełkach.
Dla mnie zupy z podsmażonych składników są dużo bogatsze w smaku i wystarczą nawet 3 składniki
Robię podobną, zamiast kalafiora, brokuła i groszku - młoda kapusta...pycha. Cały smaczek tkwi w dodanym podsmażonym pomidorze /daję więcej niż 1 sz./.
Muszę teraz spróbować w Twojej wersji.
bo zupa to ma być zupa a nie jakaś ...
Oooo, a może dziś zupka z Twojego przepisu....hmm. Wygląda apetycznie, a nawiązując do wypowiedzi Wkn, u mnie tylko nie zabielone, nie zagęszczone zupki mogą być. M tylko takie preferuje, jednak sęk w tym, że na sporej ilości mięsiwka musi być, bo uwielbia gotowane:))