To nie jest danie, to dodatek do placuszków sniadaniowych. Gdybyś sie troszkę - bez uprzedzeń "wgryzła" w te dietę wiedziałabyś, dlaczego dodaję dopisek o ilości węglowodanów w tym "dżemiku" i dlaczego pisałam o ilości "smarowanek ".Kazda dziewczyna stosująca diete Protal wie, kiedy , ile i czy może jeść węglowodany.
Ja jadam 5 posiłków dziennie : gł. chude ryby, chude mięso / drobiowe oczywiście bez skóry/, warzywa, nie używam żadnego tłuszczu, tylko ten , który jest w najbardziej nawet chudym mięsie. Ćwiczę i maszeruję. Tobie oczywiście gratuluję spadku wagi , ale czy nasze diety tak bardzo się różnią ?
Ostatnio schudłam 10 kilo, bez wysiłku, jadłam sałatki i ćwiczyłam.Przelicz ile kalorii ma to danie.Pomnóż przez 3(powinno sie jesc cześciej , a mało)i ile wyjdzie?
Majoliko, czyli Protal jest be ?O jakiej reklamie mówisz ? O reklamie diety ? O reklamie chudego mięsa i warzyw ? Antyreklamie tłuszczu ? Przecież to o czym piszesz :"dieta białkowo -niskokaloryczna + wysiłek fizyczny " to jest to, czego właśnie trzymamy się w tej diecie : dużo białka, niskokaloryczne potrawy przez unikanie tłuszczów i węglowodanów pochodzących z pieczywa czy makaronów.Dziewczyny chodzą na siłownie, pływają, maszerują...Poczytaj choćby forum Protal 3.
Jesli ktoś nachalnie propaguje nieskutęczną dietę(można scudnąć-wiem to ze swojego dosiadczenia wylącznie na diecie białkowo- noskokalorycznej+wysiłek fizyczny)to oszukuje.To są praktyki powszechnie znane w marketingu-darmowa reklama.Ciekawe dlaczego moderatorzy to akceptują...
Majoliko, czy Tobie chodzi o to,że podałam nazwę firmy, która jako chyba jedyna produkuje suszoną skórkę pomarańczową ? Nie ma sprawy, usuwam nazwę tej firmy, ale jeśli ktoś będzie chciał zrobić dżemik, ciężko będzie mu znaleźć ten artykuł.Pozdrawiam :)
http://www.signs.pl/article.php?sid=7221
Prawdę mówiąc treść tak mnie wciągnęła, że jakoś nie doczytałam, że to tłumaczenie innej osoby.Telepeters, gorąco przepraszam Maszkuleczkę i Ciebie za ten błąd .
UWAGA Cytat zamieszczony u gory "Kolendra i kardamon - ich rola w odchudzaniu" nie zostal przeze mnie ltumaczony. Wykonala to Maszkuleczka na http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/chce-schudnac/1542-jestem-nowa-maszkuleczka-68.html
Pyyycha!Napewno zrobie jeszcze nieraz poniewaz musialam zrobic dla meza druga porcje no i synkowi bardzo smakowalo.
Naprawde bardzo smaczne - polecam i dziekuje
tak czy inaczej wyprobuje - w wersji z ziolami ;) - mimo ze nie jestem na protalu ale wlasnie nie wiedzialam jak upiec rybe zeby nie byla sucha i oto jest a mojej diecie niskokalorycznej zapewne nie zaszkodzi :)
Kaasieńko, pewnie masz rację, bo szpinak sam w sobie jest taką "paćką ".Ma jednak - przynajmniej dla mnie - dwie olbrzymie zalety : odpowiednio doprawiony świetnie zaostrza nieco mdły smak ryby , a po drugie - ja go po prostu uwielbiam !
z ziolami zamiast szpinaku wygladaloby pewnie bardziej apetycznie;)