Gar wielki, ale wody tyle, by przykryła buraki z dodatkami. Można wlać ile chcemy, dopasować do własnego smaku i potrzeb. Wygodniej mieszać w dużym kociołku, nie wykipi nam na pewno.
Warto postarać się o dobre składniki i choć raz taki barszczyk ugotować.
Śmietana ma być kwaśna czy słodka?
A więc czytając dziwaczną dyskusję postanowiłam jako pierwsza zrobić ten że barszczyk i umieścić komentarz. Zatem robiłam na wedzonce, nie dodałam tylko smażonego boczku z cebulką, gdyż ma to być barszczyk do picia i nie chciałam żeby niepotrzebnie pływały farfocle ;), obawiałam się dodać soku malinowego, ale dałam również i pierwszy raz zrobiłam barszczyk, do którego nie musiałam dodatkowo dodawać w proszku dla ulepszenia smaku, gdyż ten wyszedł naprawdę wyśmienity, mąż nie wierzył, że nie skorzystałam z torebki, POLECAM
Wczoraj robiłam je po raz pierwszy , dzisiaj robię po raz drugi :) Oczywiście , nie ostatni ;) Użyłam samej cielęciny - pyszne , delikatne , niebo w gębie !
pyszne
Mniaam:) baardzo dobre!
robiłam dziś na obiad---te klopsy są nieziemskie-gorąco polecam wszystkim.Ja podałam z makaronem.
Dobre :)
suepr, zrobiłam wczoraj (gotuję łagodne dania ze względu na małego synka) i ten sosik smakował wszystkim, sama dziś dojadałam hehe super alternatywa dla sosów pomidorowych i ciężkich gulaszy
Ten przepis jest rewelacyjny! Cała rodzina sie nimi zajadała(miałam zrobione je na drugie urodzinki mojej córeczki) Byli zachwyceni! Będą goscic na moim stole również w te świeta Bożego Narodzenia;) Dziekuje za przepis! Pozdrawiam
Wlasnie robie i po zapachu czuje, ze bedzie pyszne :)
Zrobiłam wczoraj na obiad, przepyszny, domowy smak :) polecam z kaszą jęczmienną;)
Ja bym chętnie zobaczyła zdjęcie tego sławnego barszczu:) każdy ma inny smak i gust, dla mnie też stanowczo za mało buraków w tym przepisie. Na kilogram wchodzi około 5 -6 średnich buraków, nie mam nawet 15 litrowego gara w domu, chyba że z połowy porcji.
Wtedy musiałbym na 7 litrów wody dac 3 buraki, a dla mnie to stanowczo za mało.
Poczekam jak ktoś zrobi ten barszcz i wstawi komentarz, bo jak do tej pory nikt się jeszcze nie odważył.
Hi,hi,to naprawdę wywiązała się dyskusja (ale to nic złego).Obrazić nikogo nie miałm zamiaru.Faktycznie,Ty podałaś przepis wg swojego gustu,który nie jest zgodny z moim i to na tyle.
U mnie wszyscy lubią "mocniejszy" barszcz i daję do niego dużo więcej buraków.
Kilkakrotnie musiałam ratować się gotowym koncencentratem lub sokiem z buraków (na wiosnę warzywa "sie starzeją"i nie są już tak smaczne).