Ale fajna nazwa tych sledzi, wiesz ze w Japonii nie znaja solonych sledzi /czasem bywaja swieze ale przewaznie trzeba je zamawiac/ a groszek konserwowy jest twardy i bardzo slony /taki w malenskich puszeczkach - jak 1/4 polskiej konserwy/, smietana jest ale taka gesta ze trzeba nozem kroic, jest b.tlusta. To tyle ciekawostek odnosnie sledzi-japonczykow.
-->>>aloiram Ciesze sie ze kremowki ci samkują i polecam na przyszłośc zajrzeć czasem do moich przepisów:)Pozdrawiam
Kremówki wyszły bardzo smaczne. Dziękuję za fajny i łatwy przepis :-))
Do kremowek jest potrzebna zwykła mąka(w zaleznosci jaką kupisz-mąka pszenna,wrocławska,są naprawde różne rodzaje..)Zyczę smacznego :D
Do Sabinkig proszę napisz jaka to ma być mąka ?
Naprawde warto wypróbowac.Mojej rodzince bardzo smakuje ta salatka a chlopak poprostu za nia przepada..
Sabinko, masz bardzo fajne przepisy. Czekam na więcej.
Brzmi smakowicie. Jestem smakoszem wszelakich sałatek, więc wypróbuję napewno.Pozdrawiam Mariola
Można kupić 5 śledzi(słonych) i przekroić wzdłuż,tak zeby byly 2 części..Wszystko zalezy od tego jaka chce sie zrobic ilosc japonczykow..pozdrawiam
a ile tych sledzi i jakie??
Już niedługo zamieszcze zdjęcia:)Pozdrawiam i zachęcam do wypróbowania mojego przepisu.Naprawdę warto:*
Już wkrótce zamieszcze zdjęcia:D Pozdrawiam i zachęcam do wypróbowania przepisu:*
Wkrótce zamieszcze zdjęcia:)