Pozwolę sobie wtrącić przysłowiowe pięć groszy. A więc ciastek tych nie piekłam, chociaż mam zapisany przepis z tej że strony rosyjskiej. Składniki są podane podwójnie, tylko że tam daje się mąkę kukurydzianą nie ziemniaczaną. Stąd ta różnica smaku. Pozdrawiam!
Nostra2004 - nic nie zmieniałam, robiłam tylko z połowy porcji. Kwestię smaku przemilcze, następnym razem planowałam zrobić zgodnie z Twoimi sugestiami, ponieważ pieczarki mają rewelacyjny wygląd tylko (jak na mój gust, bo po wcześniejszych komentarzach widać że niektórym smakują) muszę dopracować smak.
dj a jak robiłaś?zmieniałaś coś w przepisie?
basia19 sama napisałaś, że nie dałaś ani sody ani proszku, właśnie dlatego wychodzą ci placki :)
A mnie smakują (fakt trochę chyba za dużo tej mąki ziemniaczanej), ja też zrezygnowałam z sody i nie dałam niczego nawet proszku do pieczenia. Nie wiem dlaczego wam wychodzą pieczarki, a u mnie wychodzą placki. Tym razem piekłam w niższej temperaturze (na termoobiegu) i są faktycznie białe, ale placki a nie pieczarki, może ktoś mi podpowie dlaczego?
Danusiu, ten sernik to powstał przez przypadek. Po prostu zostało mi masy makowej od makowca i szkoda było wyrzucić, więc zajrzałam do lodówki z czym mogę ją połączyć. Akurat miałam ser śmietankowy i białą czekoladę. I w ten sposób powstał sernik w paski. Roboty przy nim to tyle co kot napłakał, jedynie długo trzeba oczekiwać na konsumpcję. On musi odstać swoje w lodówce. Ale efekt, tak wizulany jak i smakowy jest wspaniały. Myślę, że spód można zrobić z kruchego ciasta, ale ja uwielbiam z digestive.
Krysiu bardzo apetycznie wygląda ten serniczek, ciekawy przepis, smak sera i maku musi być oryginalny, zapisałam w ulubionych, upiekę przy najbliższej okazji, pozdrawiam serdecznie
Już raz je zrobiłam,ale niezabardzo mi zasmakowały z sodą,i dzisiaj zrobiłam jeszce raz ale troche przepis zmieniłam.Zamiast sody dałam proszku do pieczenia i maki 1 szkl.ziemniaczanej i 1 szkl.mąki tortowej,aha i słodkie kakao dałam i wyszły mi super w smaku tez bardzo dobre.Super przepis dziex
Ja też kupowałam gorgonzolę w Lidlu, ale bez dodatków. Jest tylko naturalnie przerośnięta pleśnią. I taka ma byc. A po pastę sambal też się wybieram, aby uzupełnic zapas. W lidlu też jest fajna cebulka dymka.
Lece w poniedziałek kupic paste sambal oelek i bede robic polędwiczki.
Krysiu jaki mam kupic ser gorgonzola bo w Lidlu widziałam z dodatkeim czegos???
...acha ! I przed "lepieniem" kulek dałam na 10 min. do lodówki,żeby się nie rozjeżdżały.
Robiłam je dzisiaj po raz...czwarty, Bo ślicznie wyglądają, tylko ten smak...Eksperymentowałam z różnymi dodatkami i dzisiaj w końcu wyszły mi takie, które z chęcią zjedliśmy. Zmiany - proszek d/pieczenia zamiast sody i dodatek aromatu migdałowego. Reszta - jak w przepisie.Na zdjęciu są ciut ciemniejsze, niż w rzeczywistości.
Pieczarki wyszly bardzo fajne, podobaly sie calej rodzince! Smak jednak jest troche dziwny jak dla mnie, dzieci zjadly tylko po jednej... Szkoda, bo wizualnie to nie przebije ich zadne ciasto! :)
przed pieczeniem
i po upieczeniu ;)
Pieczarki wizualnie wyszły mi fajniutkie. Zaraz po upieczeniu i wystygnięciu pieczarek, po pierwsze gegustacji stwierdziłam, że ich więcej nie zrobię, były jakieś takie dziwne w smaku i przylepiały się do podniebienia. Ale na drugi dzień smakowały mi już dużo lepiej. I pewnie od czasu do czasu będę je piekła.