dzieki..normalnie mi zycie uratowalas:)
Na gorze po lewej stronie, tuz nad ramka przepisu, jest Dodaj do ulubionych kliknij w to i po wszystkim.Pzdr
jejku,ja nie wiem jak je dodać do ulubionych:(A tak mi zależy na tym cieście!!pomocy
cieszę się że wam smakują :)))) ten przepis to 100% moja inwencja twórcza, więc tym bardziej mi miło :)))))shaken - ta czekolada opadła na dno? :)) mi się to nigdy nie zdarza. może to były za duże kawałki? ja zawsze czekoladę, orzechy itd. wrzucam do miski z mąką i łączę - to chyba też pomaga :) i potem zalewam to mokrymi składnikami :)
Ja właśnie zrobiłam z kawałkami czekolady, ale mnie cholera na dno opadła. Nic to, i tak są świetne, jutro zrobię jeszcze raz, oczywiście jeżeli się nie rozchoruję dzisiaj
Dla mnie ekstra! Właśnie choruję i upiekłam na osłodę życia;-)!
Hej! Zrobilam wczoraj ciacha.Bardzo dobre w smaku.Cos nie moglam sobie poradzic na patelni(ciezko mi sie odwracaly).Zrobilam po swojemu i wsadzilam je do piekarnika na blaszce hihiihiWyszly super!! Takie kruche ,rozplywaja sie w ustach.Dzieki i pozdrawiam.Jeszcze dzis mialam do kawy.....
pyszności!!! Faktycznie ekstra czekoladowe, robilam w tortownicy i wyszlo identycznie jak twoje holly !!! ekstra deser dla kochajacych czekolade !!
Sunny, myślę że mogą stać około 1 tygodnia. Nie próbowałam dłużej. Raz zrobiłam tak: upiekłam większą ilość, pokroiłam na kawałki, zamroziłam, - i po wyjęciu okazały się równie pyszne. Wystarczyło wstawić je na chwilę do mikrofalówki i były idealne :)
Holly - super przepis, mam nadzieję, że smakuję tak jak wyglądają :). Pewnie się kiedyś skuszę, ale najpierw mam pytanko - czy można upiec od razu np. 2 blachy na raz, i czy można je przez jakiś czas przechowywać, a jeżeli tak - to w jakich warunkach ? pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedź :).
faktycznie cukier rozpuscil sie dopiero jak dodawalam jaja. ciasto w piecu wyroslo a pozniej opadlo. w smaku rewelacja, mocno czekoladowy ale delikatny.. pychota
Ekkore wydaje mi się że wystarczy dodać szyczptę chili do ciasta i dokładnie połączyć. ja jadłam czekoladę lindta w niemczech: ciemna z chili i wanilią - cudowne połączenie, dlatego ciągle w planie mam zrobienie takich babeczek jak Wariacja (plus dodatkowo aromat waniliowy), ale jakoś zabrać się nie mogę ;)
A jak to chili dodawałaś? do ciasta czy po troszeczkę do każdej babeczki? Jadłam czekoladę z chili w Finlandii - choć przy pierwszy kęsie miałam stracha - było pycha!!!!
Domyślam się że w formie mufinkowej piekłaś - czy w normalnych do babeczek też można?
Są naprawde świetne, pierwszą porcję zrobiłam wczoraj wieczorem z czekoladą...zniknęły w 10 minut. Kolejną z sokiem z cytryny i skórką cytrynową. I właśnie kończę pałaszowac mufinkę popijając kawą:)
Raksa bardzo, bardzo mi przykro, że ciasto nie do końca ci sie udało:( Zawsze robię z tego przepisu zawijańce cynamonowe i zapewniam, że ciasto nie jest zbite. Na dowód wkleję zdjęcie, gdzie obok zawijańców są zrobione bułeczki właśnie z tego ciasta, które są naprawdę
puchate. Jeszcze raz przepraszam
.