Pyyyyyyychaaaaaaaaaaaaa! Zrobiłam na święta i wszyscy byli zachwyceni. Dzisiaj w garze dochodzi kolejna porcja. Pozdrawiam :)
Pyszna!!!
Sałatka została moją ulubioną:)))) Pycha:) Polecam!!
Rewelacyjny, smaczny, dziękuję.
Polecam naprawde dobry. Zrobiłam z połowy ilości marchewki i wyszedł wilgotny a nie tłusty. Super :)
Potwierdzam! Pasztecik palce lizać Kolejne święta gości na moim stole i wszyscy się zachwycają, polecam z żurawinką!
Zupka wyszła wyśmienita, choć na "dzień dobry" od razu trochę dodałam od siebie - a bo lubię robić "po swojemu" ;) :
- 2 papryki (zółtą i czerwoną) pokrojone w cienką kosteczkę,
- pędy bambusa (ale muszą być niestety lepsze niż z Lidla ;) )
- kilka pokruszonych grzybów mun (sorki- nie wiem jak to się pisze)
- można dodać też kiełki fasoli mun ale niekoniecznie.
Jeśli chodzi o przyprawy to dużo robi pieprz ziołowy. Aha i rosół gotowałam na piersi kurczakowej i kawałku wołowiny :)
Ogólnie przepus jest super :)
Podpisuję się pod nazwą tego pasztetu dla mnie również najpyszniejszy na świecie ..pozdrawiam
Juz w ulubionych niedlugo proba!
Kolejny pasztet, który wchodzi na stałe do moejgo domu - dzięki za przepis;)
pasztet doskonaly .smakuje wybornie .
juz nigdy nie kupie sklepowego pasztetu.
pycha,pycha i jeszcze raz pycha ...
dziekuje za przepis i swiatecznie pozdrawiam
Czy żołądki trzeba obierać z tych twardych błonek?
I już się studzi. Potwierdzam, to najpyszniejszy pasztet jaki robiłam:) bardzo smaczny, i nawet w męskiej części domowników-wybredniaków-znalazł uznanie. Fakt, że robiłam go na udkach, z 1/2 kg marchewki. Dla mnie pychota i na pewno jeszcze nie raz nie dwa będę wracać do przepisu !!!
Sałatka zagościła na 18-te urodziny mojej córki i w "tajemniczy" sposób zniknęła :)
Jedyną modyfikacją było usmażenie pokrojonego w kostkę kurczaka na patelni bez tłuszczu - nie cierpię gotowanego mięsa.
Polecam :)
Pomimo braku odpowiedzi ugotowałam.
Zjedliśmy ale zupełnie nie przemówiło nikomu do smaku. Nie wiem dlaczego - mięso z piersi jest za "suche" by je zjadać gotowane. Miałam wrażenie, że jem wodę z makaronem dosmaczoną sosem sojowym.
Trochę było mi głupio, że w tak ważnym dniu podałam tę zupę.
Nie polecam niestety.
Za to sałatka z kurczaka - super!