Pyszota. Polecam
Przepraszam, że tak późno odpisuję... oczywiście zawsze mrożę paszteciki, po upieczeniu trzeba je wystudzić i zamrozić w woreczkach. Zamrożone wykładam na blaszkę i wkładam na 15 minut do piekarnika o temperaturze 180 stopni. Są gorące i chrupiące, jakby dopiero były zrobione. Pozdrawiam
Przepraszam, że tak późno odpisuję... oczywiście zawsze mrożę paszteciki, po upieczeniu trzeba je wystudzić i zamrozić w woreczkach. Zamrożone wykładam na blaszkę i wkładam na 15 minut do piekarnika o temperaturze 180 stopni. Są gorące i chrupiące, jakby dopiero były zrobione. Pozdrawiam
Mam pytanie do autorki: czy można zamrozić paszteciki? Jeśli tak, to lepiej przed upieczeniem czy po?
Polecam te paszteciki są bardzo dobre już kilka razy robiłam, ciasto mięciutkie pyszne :-))
Piekłam w czasie świąt dwa razy - na sylwestra i Trzech Króli...z barszczykiem smakują idealnie. Wszyscy się zachwycali. Przepis poszedł w świat.
Ślicznie dziękuję za tak miłe komentarze i cieszę się, że przepis przypadł do gustu.
Szukałam pomysłu na zagospodarowanie nadmiernej ilości ryb, które w moim domu tylko ja mam cierpliwość skubać. Ten przepis to strzał w dziesiątkę. Mimo, że jest trochę pracochłonny efekt koncowy jest tego wart. Konserwa wyszła super. Dodałam trochę więcej keczupu i przecieru pomidorowego, a koperek zastąpiłam nacią selera. Gratuluję pomysłu i szczerze polecam innym.
Paprykarz pycha poprostu pycha!!!!!!!!
Ślicznie dziekuję za pozdrowienia i cieszę się, że paszteciki podpasowały.
Pozdrawiam jasia
Jasia formalnie mistrzostwo świata !!!! Paszteciki są przepyszne,zarówno na ciepło jak i na zimno, po prostu zniknęły w oka mgnieniu.Dzięęękuję za świetny przepis i pozdrawiam Ciebie i Elek
Przepis wspaniały! ! Gratuluję pomysłu. Napracowałam się trochę przy trybowaniu mięska, ale warto było.Robiłam konserwę z mięsa leszczy.( miałam zamrożone z jesiennych połowów ) Na końcu zaeksperymentowałam : do części gotowego ,przyprawionego mięsa dodałam ryż ugotowany na sypko.Dosmaczyłam odrobiną papryki i wyszedł mi wsoaniały "paprykarz szczeciński",oczywiście o wiele smaczniejszy niż ten kupiony w sklepie.Polecam ten dodatek.