Witam Cię anonim, już podaję przelicznik szklankowy (właśnie znalazłam książeczkę z takowymi przelicznikami) mąki ok 2 szklanki (1 szkl. to 160 gr), cukier puder 1/2 szklanki (1 szkl. to 160 gr.), a z resztą to już chyba sobie dasz radę?
sunny, na zdjęciu jest to ciasto nieco inne z wyglądu, powinny być 2 placki miodowe i w środku jeden biszkopt, wtedy dopiero ma wygląd taki jak powinien, może kiedyś zrobię jeszcze raz to znowu zamieszczę zdjęcie, a jeżeli chodzi o krem to myślę że z budyniem było dobre, przecież mój krem to nic innego jak ugotowany budyń + margaryna, pozdrawiam serdecznie.
Zrobiłam twoje ciasto, ale przełożyłam zwykłym budyniem. Myślę, że z kremem budyniowym byłoby jednak lepsze, wypróbuję następnym razem. Ogólnie przepis bardzo fajny, ciasto miodowe - bardzo smaczne :).
bei już dodaję przepis na masę cukrową, za chwilę poszukaj u mnie w przepisach, pozdrawiam.
Kingo_d nie wiem co Ci odpowiedzieć, bo tych roladek nigdy nie próbowałam robić z czym innym (mnie smakują z kokosem) ale jak byś tak przypadkiem spróbowała je z czymś innym to daj znać jak Ci to wyszło, pozdrawiam. Tak nawiasem mówiąc to myślę że z orzechami chyba by wyszło, ale oczywiście musiały by być mielone no i trzeba by było z nich zrobić krem, a ser nie wiem czy nie będzie za mokry.
Basiu, jakmyślisz, czy mogłabym zamiast nadzienia kokosowego zrobić np masę ze zmielonych orzechów albo zwięzłego białego sera?
Właśnie wypróbowałam ten przepis, rzeczywiście prosta w wykonaniu i pyszna, dodałam jedynie ząbek czosnku do smaku. Polecam!
A czym to tak cudnie barwicie? Szukam barwników wszędzie, gdzie jestem, no i wciąż nic z tego...
Basieńko:)
Bardzo proszę o przepis na zdobniczą masę cukrową:0
dziękuję i cieplo pozdrawiam
bea
Posypkę kokosową wg mojego starego, dobrego przepisu można po wykonaniu przechowywać w lodówce przez długi czas. Na potelni rozpuścić 1 łyżkę masła z 1 łyżką miodu, a następnie dodać 10 dag wiórek kokosowych. Lekko podsmażyć dokładnie mieszając po dnie. Uważać by nie przepalić. Świetnie smakuje, zawsze mam w lodówce prawie na każde ciasto, które na wierzchu ma krem. Z tego przepisu korzystaja wszystkie moje koleżanki.
Zrobilam ule ale w postaci kuleczek,bo foremek nie posiadam i musialy mi wystarczyc rece,wiec utoczylam kuleczki.
Jak dla mnie super.Slodkie i wogole takie jak lubie.Pamietam troche taki przepis z podstawowki,tylko ze z tego co pamietam bylo dozo wiecej mleka w proszku jak cukru pudru,reszty nie pamietam za dokladnie.Nazywalo sie to w kazdym badz razie "rafaelo" i byly pyszne.W smaku ule bardzo mi przypominaja tamten smak.
Cieszę się że miałaś taki dzień, bo pochlebne komentarze podtrzymują człowieka na duchu, ja na razie nie zamieszczam swoich przepisów, bo ciągle robię coś nowego z "WŻ" a mam całą masę wydrukowanych przepisów i co tydzień robię coś nowego, tak że na razie nie mam czasu na moje stare, ale myślę że na święta może znowu coś zrobię z moich to wtedy zamieszczę jakiś przepis, pozdrawiam serdecznie.
Basiu, Twoj sernik jest przepyszny. Ciezko sie od niego oderwać. Wczoraj go upieklam i dzis gdy troche polezal w lodowce jest jeszcze lepszy. Wczoraj w ogole mialam " dzien na Twoje przepisy ". Na obiad zrobilam gotowane mieso z ziemniakami i polalam to Twoim sosem musztardowym. Pycha, polecam i pozdrawiam Cie serdecznie.
Robiłam wczoraj na obiad, bardzo dobry sos. Dziękuję.