pycha!! polecam :)
Racuszki z tego przepisu są przepyszne. Robiłam je już kilka razy. Wszystkim domownikom baaardzo smakowały. Znikają z talerza w ekspresowym tempie. :)
Pychotka...najpierw zrobiłam sama - moje dwa dzieciaki (siostrzeniec i mąż zajadali się aż miło!!) Potem rozreklamowałam w pracy.. na drugi dzień babcia niejadka omal mnie na rękach nie nosiła!!! SUUPER!!
Bardzo dobre nie wiem czy doczekają się wieczoru sylwestrowego
puchate racuszki + szklanka mleka. REWELACJA!!!
Oj, mnie te racuszki nie wychodzą, jakieś takie chude mi wyszły i trochę zbyt tłuste - pomimo tego, że po upieczeniu wyłożyłam je na papierową serwetkę. Furika - ten sos śliwkowy to rewelacja. Wszystkim smakował - nawet nie dostrzegli niedostatków związanych z racuszkami.
ja do ciasta dodaję troszkę oleju wtedy nie wsiąka tak przy smażeniu /w rodzinie mojego męża racuchy to słodka częśc kolacji wigilijnej/
Robię właśnie drugi raz te racuchy bo pierwszym razem wyszły SUPER :-) Pozdrawiam :-)
Robiłam racuchy pierwszy raz. Postanowiłam skorzystać z Twojego przepisu - był bardzo zachęcający. No i nie zawiodłam się. Racuszki wyszły przepyszne. Nawet mój synek - niejadek przyznał, że naprawdę mu smakują. Bardzo mnie to cieszy, bo znalazłam kolejne danie, które odpowiada całej rodzinie. Dziękuję i pozdrawiam.
Zrobiłam dziś racuchy.Są przepyszne. Ciasto delikatne. Zrobiłam z podwójnej ilości składników i okazało się, że dla nas trochę za dużo tego ciasta, więc połowę zaniosłam sąsiadce.
Macie rację, racuszki są rewelacyjne. U mnie w domu w mig je pochłonięto!!!!!
Pozdrawiam
Ja też już piekłam i to nawet dwa razy.Są przepyszne,ale u mnie lepiej wyrastały jak było mniej oleju...nie wiem od czego to zależy...Są pychotkowatemniam
Ja do ciasta dodaję troszkę oliwy, zeby poźniej nie wsiąkał tłuszcz przy smażeniu...
/w rodzin ie mojego męża ta potrawa to "słodka część Wigilii/
Dzieci je uwielbiają..nareszcie była jakaś odmiana w ich jadłospisie:-) Jadły z nutellą, cukrem pudrem lub miodem. Pyyychaaa!!!
Ja zawsze używam śledzi marynowanych /w oleju/, uprzednio osączonych z zalewy.