ja zawsze kupuję taką: http://www.hipernet24.pl/se.php?sw=bryndza
Nutella, ktora bryndza jest najlepsza?(mam na mysli taka ktora mozna kupic w warszawie)
nie wiem czy tak mialo byc czy nie ale mi te bułeczki wogole nie wyrosły. co takiego zle moglam zrobic?
mam pytanie, czy można byłoby te pizze po przygotowaniu zapiec w piekarniku, zamiast smażyć, ponieważ chciałabym zrobić jednorazowo 4 sztuki?
faktycznie blyskawiczne i faktycznie pyszne!! a do tego bardzo proste w wykonaniu! dzieki za przepis! mniam!
robiłam to ciasto i musze przyznac ze jest smaczne ale dopiero na drugi dzien.
ja potraktuję ten przepis z mocnym przymrużeniem oka, ponieważ nie ma on nic wspólnego z tradycyjną niemiecką Kartoffelsalat.
Faktycznie pyszna tylko ja dodałam wiecej ogórków,wydawło mi się ,ze w przepisie jest za mało.Była znakomita ,polecam jako dodatek do grila.
Ja też mówię pleśniak, chociaż spotkałam się też ze skubańcem haha. Robię je z agrestem ze słoika. pozdrawiam serdecznie:)))
zdjęcia*
szkoda, że nie ma zadjęcia.. Ciekawa jestem jak ten Pleśniak wygląda..
Ale heca! Robie od lat taki placek, ale w moich zbiorach nosi nazwę "kruchy placek" a potocznie nazywam go placek "skubany". Przepis maja ode mnie wszyscy chyba znajomi, a ostanio córka dała go też koleżankom z pracy. I jakież było moje zdziwienie kiedy wczoraj mówi, że koleżanka prosiła ją, zeby dać jej jeszcze raz przepis na plesniak bo zgubiła. Zrobiłam oczy, bo nie mam żadnego pleśniaka. W końcu dogadałyśmy się o które ciasto chodzi a dziś sprawdzam w przepisach na WŻ i rzeczywiście, taki placek ma też taką nazwę.
Ale do rzeczy. Ja ciasto skubię, tzn.biore po małym kawałeczku i ściskam w palcach na takie powiedzmy małe prażynki /tak mi się to kojarzy/. Pierwszą warstwę lekko ugniatam, na to daję powidło wymieszane z różą, posypuję obficie bakaliami /przeważnie orzechy i rodzynki/, dalej skubię ciasto ciemne, piana z cukrem i ciasto jasne. Te "prażynki" są już same w sobie dekoracyjne, ale można po wierzchu lekko potrzebać pudrem. Spróbujcie. A ciasto rzeczywiście godne polecenia.
Jesli go zrobiles to dlaczego nie rozwiejesz watpliwosci co do wielkosci tortownicy a poza tym surowe jajka do kremu czy to nie strach ja zawsze ubijam jajka na parze
SUPER! Zrobiłem go już jakiś czas temu bo bardzo zachęciły mnie zdjęcia i nie rozczarowałem się. Połączenie zapachu rumowego i tego kremu jest naprawdę genialne. A poza tym tort jest ekstra bo nie jest suchy, bardzo polecam (nie jest trudny i nawet szybko go zrobiłem- biszkopt upiekłem wieczorem a krem i resztę następnego dnia)
ciasto jest dobre,troszkę rozwala się przy podawaniu i wyszedł mi zbyt gęsty syrop, który po polaniu na ciasto i wystygnięciu byl bardzo twardy i nie dał się pokroić. Ogólnie ok