You are here: / / Comments received by the user Wkn

Comments received by the user Wkn

Wkn

(2015-11-15 19:51)

Zdradź więcej szczegółów... o tej poszewce pierwsze słyszę. U nas trzymało się suszone jabłka w specjalnych woreczkach z materiału, a pierników w ogóle się (o zgrozo!) nie piekło, bo przecież niedobre, niejadalne, trujące, komu one w ogóle potrzebne (podobnie jak mazurki, smutny losie...).

megi65

(2015-11-15 19:25)

Czerwony ogórek i kasownik .. fajne wspomnienia ( zawsze miałam stres aby bilet prawidłowo na miesięcznej karcie odbić.. ech ) a Polska taka jakaś wybujała dziewoja )))

megi65

(2015-11-15 19:23)

Łooo Cię .. wypisz wymaluj pierniczki babci Władzi (ona nie bała się smalcu i wzorowy HDL miała ) , nawet tak charakterystycznie mąką oprószone. A poszewkę na pierniczki masz ? Zawsze z siostra szukaliśmy w szafie ''tej''poszewki wink2.

Wkn

(2015-11-15 08:26)

Hihi, pewnie jeszcze niejeden podobny zagości na naszych talerzach ;P

carolotta

(2015-11-15 02:42)

Wygląda jak latający potwór spagetti :) Super

izaa_a

(2015-11-14 21:20)

fajny sposób na panierkę; na pewno wypróbuję

Wkn

(2015-11-13 16:39)

Dziękuję :) Już kilka tygodni minęło, a moje dyńki wciąż stoją i tylko trochę podeschły - wymienię je pewnie dopiero 1 grudnia na zimowe ozdoby :)

Wkn

(2015-11-12 22:33)

Dziękuję, ale tak jak pisałam, sam pomysł na chomisia młoda zobaczyła w jakiejś książce - więc tak naprawdę nazwa i przepis są nasze własne, domowe, a chomisio już inspirowany :) Ale pyszny niezmiernie - polecam robienie - dzieciakom buzie się śmieją na jego widok. No i sos chyba z tych lubianych przez nieletnich :)

gabigold

(2015-11-12 20:59)

2thumbsup...super pomysł i nazwa, gratuluję weny twórczej :)

Lea2

(2015-11-12 14:14)

Bardzo fajne i zabawne danie dla małych niejadków. :)

Wróbelek

(2015-11-12 13:33)

cudny. Muszę takiego Agnieszce zafundować :)

Rzymianka

(2015-11-12 13:11)

Wspaniały bukiet. :)))

dorotaibasia

(2015-11-09 12:25)

Wkn-ja przepis tez cały widzę. Chodziło mi o mój wpis....naprodukowałam się a widać tylko co to zacytowałam....więc dokończyłam myśl w kolejnym komentarzu:)

Wkn

(2015-11-09 11:35)

Kurczę, sprawdziłam na dwóch przeglądarkach i wiedzę cały przepis, nie wiem, o co chodzi... sprawdzę jeszcze z komputera z pracy, ale to dopiero za kilka godzin.

Tak, mięso drobiowe też super pasuje do puree ziamniaczano-dyniowego :)

Jeśli chodzi o krojenie dyń, to chyba sporo zależy od gatunku. Hokkaido od początku twarda, a te nasze polskie banie, faktycznie jeśli przeleżą do grudnia jakby większy opór nożowi, nawet wielkiemu i ostremu stawiają. Moje ulubione dyńki to te nie za wielkie, z gładką cienką skórką, fantastycznie się je kroi i z łatwością obiera. Może i nie mają grubaśnego miąższu, ale za to łatwo je przerobić :)

dorotaibasia

(2015-11-09 10:40)

a dlaczego mi "zeżarło" dalszą część wpisu??? Czy to tylko ja mam problem z dynią? O ile świeżo zerwana kroi sie cudnie, o tyle później potrzeba mi chłopa z siekierą co by to porąbał :) Tak czy siak dynie uwielbiam i musze jeszcze poczynić zapasy dyniowego puree. (u mnie pieczona, okaleczona blenderem i zamrozona)

Most active

  • Recipes: 55
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 1
  • Recipes: 273
  • Articles: 7
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 29
  • Articles: 5
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 23
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 7
  • Recipes: 10
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 0
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
The rules on cookies
As part of our website we use cookies to provide you with services at the highest level. Using the site without changing the settings for cookies is that they will be included in your terminal device. You can change the settings for cookies at any time. More details in our" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Close