Nareszcie!!!!!!! Od dawna chciałam takie upiec, ale nigdy nie mogłam pojąć, jak się je przekrawa i wywija, żeby wyszły takie ładne serduszka. Aż tu wreszcie znalazłam szczegółową instrukcję razem z wyraźną dokumentacją fotograficzną i nagle wszystko stało się jasne! :))) I mogę piec! :))) Aż specjalnie konto założyłam, żeby podziękować. :-* :-)
Chciałam się tylko upewnić , czy szklanka to na pewno 220 ml ? Pozdrawiam
Ten sernik wychodzi dość wysoki - masy jest sporo - uda się doskonale w standardowej prostokątnej blasze :)
Ok dziękuję za odpowiedź. Ponieważ jak zwykle będzie mało czasu na pieczenie to spróbuję zrobić z sera President w wiaderku:-)
A jeszcze jedno pytanko - piszesz, żeby piec w dużej tortownicy, a na zdjęciu widać prostokątną blachę:-) Uważasz więc ,że na taką standardową dużą blachę to będzie wystarczająca porcja? Moją zmorą mimo, że pyszne serniki są jednak dość niskie, a Twój taki piękny, wysoki :-) Pozdrawiam
Przepis zachowam i na pewno wykorzystam za jakieś osiem miesięcy :)
Właśnie usłyszałam wrzask wchodzącego małolata na widok stygnącego ciasta "mamo, mam nadzieję, że przesłodziłaś!"
Haha, podobne dylematy ;)
Może jakimś cudem nie przesłodziłam - teraz mnie przestraszyłaś i będę ciepłe ciasto dziubać, żeby sprawdzić ;) Płatki prażyłam bez cukru i owsiane i migdałowe. Ciasto kruche też cukru miało mało. Śliwki z tych nie ulepkowatych, więc może jakimś cudem wyjdzie po prostu słodziak dla dzieciuchów i słodkopasibrzuchów... ;)
Hmmmm ....stawiam na przesłodziłam )))
A ja mój kajmak połączę z jabłkami w żelu i warstwą serową z kajmakiem . Hit albo kit wymodzę ..
Trochę inaczej zrobiłam - na razie stygnie na blacie i nie wiem, czy będę polecać, czy raczej modyfikować, zobaczymy ;) Na spodzie z mąki krupczatki połówki śliwek - całość zapieczona (śliwki z tych, co soku prawie nie puszczają, tylko się po prostu pieką. Po upieczeniu zalane kajmakiem wymieszanym na mini gazie z kuwerturą deserową. Na to uprażone płatki migdałowe z płatkami owsianymi górskimi i szczyptą cynamonu. Wykończenie z płynnego podgrzanego miodu spadziowo-nektarowego. I teraz na dwoje babka wróżyła - albo wyjszło pyszne... albo przedobrzyłam
Wkn ... jadłam już taką tartę :ciasto z mąki razowej ,śliweczki jak łódeczki zalane kajmakiem i na to kruszonka razowa ....Pyszności )))
tingro droga - jak mi coś raz i drugi nie wyjdzie, to " dla ostrożności " wolę napisac "nie polecam" - ale Tobie serniczek wyszedł, więc wina jest po mojej stronie ( serka ? ) - czy on zawiera masło? bo robi takie wrażenie - i być może niepotrzebnie jeszcze dodałam masła tak jak mam w przepisie ? Był do zjedzenia, ale ciężki - smakowo i wagowo. Przecież wierzę Tobie ! jeszcze raz sprobuję i dam znać - pozdrawiam !
To bardzo dobrze
Wkn ślinka mi pociekła:)
Wpakowałam moje 3/4 puszki puszki kajmaku i połowę posiadanych śliwek na kruchy spód upchany w formę do tarty - zobaczymy, co z tego wyjdzie, hm...
No kurczę..tak się nie bawię. .nie dosyć,że moje robaczywe myśli czytasz to jescze orientujesz się że w lodówce pół puszki kajmaku czeka.ale mam innego pomyślą niż tartaletki.