Na razie nie jestem na etapie kupowania zmywarki (i mam nadzieję, że moja stara jeszcze trochę pochodzi :).
Z moich doświadczeń, co się przydaje:
- wolałabym 60 z funkcją połowa wsadu niz 45 - już trzyosobowej rodzinie przydaje się więcej miejsca w zmywarce, a w wąskiej trzeba myć na raty
- dobrze mieć pojemniczek, do którego wsypiesz zarówno proszek jak i włożysz tabletkę (widziałam modele tylko na tabletkę - nie jest to dość praktyczne, bo często można kupić dobry proszek w dobrej cenie)
- składanych koszy nie mam (właściwie nie do końca rozumiem, o co chodzi z tymi składanymi koszami - całe się jakoś składają?), tylko tradycyjnie wusuwano-wyjmowane ze składanymi stojakami na talerze i naprawdę nie narzekam
- koszyczek na sztućce powinien mieć kratki-podzielniki z solidnego grubego tworzywa (miękki i wiotkie po latach się przerywają od wpychania trzonków)
- góra półeczka na noże i pokrywki powinna mieć możliwość zaczepu w różnych miejscach boków zmywarki (odpinasz, przepinasz lub całkiem zdejmujesz)
- ilość programów: czy potrzebna jest duża? Moim zdanie niekoniecznie - ważniejsze są parametry sprzętu - ile zużywa wody, prądu, czy jest cicha! Na co dzień używamy kilku najpopularniejszych programów, więc po co płacić za dodatkowe bajery, które pozostaną niewykorzystane?
Potrzebuje zmywarkę 60-tkę...trudna moja decyzja..jaka firme wybrać..proszę was bardzo podpowiedzcie... sprzedawca poleca mi Virpooll zużycie wody 6 litrow..duzo programów..ale czy aż tyle mi potrzeba????te koszyki w niej sa składane(czytałam ze nie każdy jest zadowolony z tego..co wy na to? ma 5 lat gwarancji..a jak się ma Mastercook?muszę podjąć decyzję bo meble przyjadą i do montażu muszę mieć..
blackrose4u , polewa nie wsiąka w ciasto - ja zwykle polewm nią ciasto już trochę przestudzone i siedzące w blaszce, dzięki temu nie polewa nie ucieknie na dół, lecz zastygnie na górze :) Zresztą chyba by jej nie starczyło na pokrycie grubą warstwą góry i wszystkich boków.
czy ta polewa potem utrzymuje się na górze czy wsiąka cała w ciasto? Bo rozumiem że polewamy gorące ciasto? Czy trzeba dodatkową polewe zrobić np z czekolady by ładnie lśniła na górze ciasta?
Ja mam Boscha 45cm - jest stary jak świat (ma już 12 lat) i muszę przyznać, że to sprzęt nie do zarżnięcia. W momencie kupna był jednym z najdroższych modeli na rynku, ale niestety nie miał opcji połowa wsadu.
Każdego roku zastanawiam się, kiedy jego żywot dobiegnie kresu, a tu nic! I oby tak dalej :)
Będę sie trzymac żelaznych zasad..-.)) Jak mi doradzicie jaką zmywarkę wybrać..mam dylemat..muszę podjąć decyzję już..).oglądałam w sklepie mam mętlik w głowie
tzn.jaka firma?,czy koszyki składane? 1/2 wsadu...Tak..Nie..?itd..itp..proszę mam 2 dni do podjecia decyzji..pozdrawiam-))
Sernik bardzo dobry. Do ciasta dodałem 2 żółtka. Robiłem go już kilka razy i jest godny polecenia.
Nie macie pojęcia, jak ucieszyłam się z tego komentarza :) Przepis opracowywałam metodą prób i błędów aż powstała receptura placków, które ulubiła cała rodzina. Z radością przyjęłam informację, że jeszcze komuś przypadły do gustu :)
Najlepsiejsze placuszki jakie można zjeść. Rozpływaja się w ustach. Mąż wynalazł przepis i razem wzieliśmy się za pichcenie. Niebo w gębie
Cieszę się bardzo :)
Ja wróciłam do pieczenia raz na tydzień domowych chlebów na dwa tygodnie przed minionym Bożym Narodzeniem. Zostało mi aż do teraz - jutro upiekę jakiś ze słonecznikiem. I czeka przepis do wklepania na orkiszowo-ziemniaczany, którego zdjęcie wklejałam niedawno na forum.
Bardzo proszę :)
Leci na pierwsze pieczenie ;)
Ja też skusiłam się na chrust z tego przepisu. Miałam bardzo suchą mąkę, więc dodałam jeszcze łyżkę śmietany i żółtko. Ciasto bardzo fajnie wyszło, było elastyczne, przy wałkowaniu nie trzeba było podsypywać mąką. Dobrze, że zrobiłam z podówjnej porcji, bo skończyłam smażenie pół godziny temu i połowy już nie ma. Chruściki prima sort! Bardzo dziękuję:).
od kilku lat robie ta zupe i jest rewelka, dzisiaj tez zamierzam :D , czasem robie troche bardziej gesta i podaje z kasza albo ryzem, tez super :)
Nie sprawdzałam, czy przepis jest identyczny i wyglada na to, że nie jest :), ale wykonanie jest na 98, no może 95% takie samo.
Biszkopt, niezaleznie od podanego w przepisie piekę zawsze mój ulubiony i wypróbowany.
Później też gotuje sie budyń, tylko na mleku, i dodaje galaretki cytrynowe i sok z cytryny, i uciera z tłuszczem. Masę siup na biszkopt. A na wierzch ubita śmietana z cukrem pudrem, usztywniona żelatyną.
Ten jest wyśmienity. A Twój jest bardzo podobny, więc również musi byc pyszny.