You are here: / / Comments received by the user Wkn

Comments received by the user Wkn

krawczyk

(2013-07-16 22:16)

plamy z marchwi..dla mnie najlepszym sposobem jest słońce.. po upraniu wystawić w ostre słońce do wyschnięcia... polecam bo u nas nie jeden śliniaczek się uratował...

krawczyk

(2013-07-16 22:15)

plamy z marchwi..dla mnie najlepszym sposobem jest słońce.. po upraniu wystawić w ostre słońce do wyschnięcia... polecam bo u nas nie jeden śliniaczek się uratował...

Alfa

(2013-07-16 15:01)

Bardzo dobre, dziękuję za przepis :)

Wkn

(2013-07-15 14:52)

Zaskoczyły mnie te plamy z banana - czy one pozostawiają takie brązowawe ślady na ubrankach? Może można poradzić sobie z nimi w podobny sposób jak z plamami z marchewki - zapierając na świeżo i nanosząc środek wywabiający plamy, który pozostawia się na jakiś czas (zwykle od 30 mkinut nawet do kilkiu godzin, jeśli nie zawiera środka silnie wybielającego). Potem ubrania pierzemy jak zwykle w temperaturze 30-40 st. C

Wkn

(2013-07-15 14:50)

Plamy z marchewki są szczególnie wredne - nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek wywabiała je inaczej niż za pomocą zapierania ubranek od razu po zaplamieniu, a następnie namydlenia specjalnym mydłem odplamiającym i pozostawienia na około godzinę, aby środek zaczął działać. Na koniec cykl prania z praniem wstępnym i plamy z marchewki schodziły.

rybcia125

(2013-07-12 22:59)

Dziewczyny a czym usunąć plany z banana, moja 7 miesięczna Zosia jest straszną samosią i o ile większość plam schodzi to te z banana nie chcą :(

asieksza

(2013-07-12 20:08)

A plamy z marchewki. Koleżanka ostatnio pytała bo ma małą wnusię, a ja jakoś nie bardzo pamiętam

Fot. Wkn, Pierogi ruskie
Pierogi ruskie
1.1m
1.4k
193
Wkn
martaxcx2

(2013-07-12 18:29)

Skorzystalam z przepisu na farsz. Jest super!

Fot. Wkn, Pancakes wg Wkn
Pancakes wg Wkn
98k
1.3k
158
Wkn
gabigold

(2013-07-12 10:52)

Super te placuszki, polecam:)

kasiabe

(2013-07-11 20:41)

Mieszkam blisko lasu a dzieciństwo spędziłam w Puszczy Bukowej. Kleszcze mnie spijały jak komary - czasem z grzybobrania przynosiłam na sobie 4-5 sztuk. Aż dziw, że nigdy żadne choróbsko mnie nie dopadło. Brata sąsiadki dopadł jeden kleszcz i chłopak o mało się nie przeniósł na drugi świat. Jeździli od szpitala do szpitala (taksówką!) i został p[rzyjęty dopiero jak stracił przytomność.

Zuzanna248

(2013-07-11 16:29)

no właśnie, czytałam w necie, że rumień nie zawsze występuje, ale jakpowiedziałam to lekarce, to odpowiedziała, ,ze oznacza to, że kleszcz nie był chory, bo inaczej, zawsze jest biała plamka w miejscu ugryzienia, no i ta czerwona kreska-obręcz dookoła zaleciła jedynie obserwację przez 3 tyg. i w razie czego zgłosić się po antybiotyk, bo szkoda wątroby, żeby brać leki na wszelki wypadek przez 3 tyg.

JoAnn67

(2013-07-11 16:08)

u mojego męża nie było obwódki ani innych odczynów skórnych....zbagatelizowaliśmy więc...co prawda zaglądałam,oglądalam,czy jest rumień czy coś...absolutnie NIC .A po 5 latach zaczęły boleć go stawy:żuchwa z lewej strony,palce w lewej ręce i lewa stopa.Przyjął mnóstwo różnych leków ale np.ból w ręce był do tego stopnia silny,że oparliśmy się w pogotowiu.Prześwietlenie,badania i...nic.W końcu poszliśmy do chirurga;obejrzał,zbadał i zasugerował badanie w kierunku boreliozy.No i bingo!!!Nie,żebym się cieszyła jak z wygranej ale okazało się,że trafiliśmy w sedno.Seria antybiotyków bo miano było wysokie a teraz doraźnie czasem tabletki p/zapalne.Tak naprawdę to mieliśmy szczęście w nieszczęściu,że trafiła się nam wersja stawowa,chociaż kto wie,jak to będzie w przyszłości,kiedy i tak większość z nas miewa problemy z układem kostnym

Zuzanna248

(2013-07-11 14:40)

czyli co? czerwona obwódka pojawiła się dopiero po upływie pół roku? zawsze każą obserwować przez maks. 30 dni
a może następny już go użarł?
pytam, bo mnie kleszcze bardzo lubią i taką informację otrzymałam od lekarki - obserwować miejsce ukąszenia do 30 dni, jeśli nie pojawi się czerwona obręcz, w środku biała, znaczy, że kleszcz nie był chory

Jola666

(2013-07-11 10:15)

Mój mąż został kilka lat temu "obdarowany " tym zwierzątkiem :/ Nic nie czuł ,po dwóch dniach zauważyłam u niego kleszcza z tyłu ,za kolanem .Jako ,że był już opity ,to nic nie kombinowaliśmy na własną rękę ,mąż udał się do lekarza .Kleszcz został wyjęty a mąż smarował się z tydzień jakąś maścią .Wyleczone -zapomniane .Niestety po pół roku mój luby zaczął się zle czuć .Temperatura ,ogólne rozbicie ,okropne osłabienie .Mieliśmy szczęście ,że lekarz przeczytał kartę zdrowia i od razu domyślił się przyczyny .W miejscu wkręcenia się w skórę tego bydlaka i innych ewidentnie było widać jakieś zapalenie  z czerwoną obwódką -i to po pól roku ! Chociaż wcześniej nic się nie działo.

Skończyło się na pobycie w szpitalu przez 2 tyg bo to była borelioza :(

Wkn

(2013-07-10 20:37)

To jest pyszne :) Polecam szczególnie w zestawie fenkułowo-marchewkowym. Co do gotowania kaszy, jakoś mi jej szarawy kolor nigdy nie przeszkadzał, zawsze lubiłam, gdy na wskroś przeszła lekko słonym smakiem właśnie dzięki wcześniejszemu posoleniu (nie mylić z przesoleniem), ale rada jest sprytna i na pewno warto o niej pamiętać :)

Most active

  • Recipes: 55
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 1
  • Recipes: 273
  • Articles: 7
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 29
  • Articles: 5
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 23
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 7
  • Recipes: 10
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 0
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
The rules on cookies
As part of our website we use cookies to provide you with services at the highest level. Using the site without changing the settings for cookies is that they will be included in your terminal device. You can change the settings for cookies at any time. More details in our" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Close