dziś tylko chłodnik, a jutro może gazpacho
a ten w drewnie ... najtańszy
no jej akurat mrozy nie zaszkodziły ... wręcz przeciwnie
dzięki
musi być niezły ... ale ja niestety nie mam zacięcia do ciast, więc może poczekam aż ktoś mnie poczęstuję ...
nie zamierzam ci niczego tłumaczyć bo będziemy się tu przepychać do momentu aż nie udowodnisz swojej racji z czego jesteś znana na tej stronie, wiec zakończmy tę dyskusję ...
błąd, twoja znajomość kuchni włoskiej jest taka sobie ... sos pesto jest ucierany w marmurowym moździerzu z prostego powodu, liście bazylii nie mogą być siekane przez noże blendera, a jedynie zgniecione ręcznie aby pod wpływem temperatury jaką wyzwala kręcący się blender nie ściemniały ... podejrzewam że twoja znajomość pesto sprowadza się do kupienia zielonej papki w słoiku z jakiegoś marketu ... tak że daruj sobie te wywody na temat nazwy ...
a czym jest pesto ? wytłumaczysz mi ?
biała kapusta zawsze na czasie ...
myślałem o tym ale jak tu pisać orzechy włoskie w przepisie a tytuł ....
z parmezanem też będzie dobre
od babci z Palermo ... oryginał
- 400 grammi di farina
- 75 grammi di strutto
- 40 grammi di zucchero semolato
- 2 uova
- 1 albume
- un pizzico di sale
- 15 grammi di cacao amaro
- 60 grammi di Marsala secco
- 60 grammi di aceto bianco
Questo per le scorze
Mescoli tutti gli ingredienti asciutti
Poi aggiungi lo strutto e lo fai incorporare bene
Poi le uova, idem, bene incorporate
E infine il marsala con l'aceto.
Impasti bene e metti in frigo per un'oretta
Stendiamo abbastanza fine e ricavi dischi della grandezza di un piattino da tè, avvolgi l'impasto nelle canne di latta e friggi in abbondante olio di semi
Per la crema di ricotta:
Ogni 250 gr di ricotta di pecora metti 80/100 grammi di zucchero. Dipende se vi piace dolce o no
Bisogna passare la ricotta al setaccio prima di tutto, poi incorporare lo zucchero e mettere in frigo, se la fai il giorno prima e la fai riposare il frigo é molto meglio, quando devi riempire i cannoli, aggiungi i chicchi di cioccolato
chcąc być czepliwy tinga bardzo Cię proszę jeżeli możesz edytuj swój komentarz do mary50 bo naprawdę jako ekspertka kuchni włoskiej powinnaś wiedzieć że jest niesamowita różnica pomiędzy cannoli a cannelloni, więc wielu użytkowników może być niesamowicie zdegustowanych Twoim brakiem podstawowej wiedzy dotyczącej nazewnictwa włoskiej kuchni ... i niestety gwiazdki Michelina nie dostaniesz ...
jadłem w oryginale i również takie robione na bazie sycylijskich naleśników i są przepyszne ...